Wszystkie ogłoszenia w kategorii Zwierzęta

Opis ofertyDoda to młoda, około trzyletnia sunia, która trafiła do schroniska w lutym 2024 roku. Doda jest niewielkim, drobnym psiakiem, ale z wielką dawką energii. To przebojowa, pełna radości, śmiała i ufna sunia, bardzo przyjazna i do ludzi, i do innych psów. Jest naprawdę urocza w swoim entuzjazmie, z którym wita każdą osobę. W kojcu z niecierpliwością wyczekuje, aż ktoś ją zabierze na spacer. Wtedy jest najszczęśliwsza na świecie. Na spacerze bardzo lubi znajdować sobie patyki, nosi je, biega za nimi, przynosi do opiekuna, by rzucał. Jak się na chwilę wyciszy, to chętnie daje się głaskać i daje całusy. Potrafi chodzić na smyczy. Jest przyjaźnie nastawiona do innych psów i chętnie się z nimi wita na spacerze. Przypuszczamy, że z Dodą nikt dotychczas nie pracował, więc przed przyszłymi opiekunami sporo pracy, by nauczyć psa, czego mu wolno, a czego nie. Dla Dody szukamy aktywnego domu, który zapewni jej dużo ruchu, nauki i zabawy. Jest wykastrowana i zachipowana. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety, rozmowa z wolontariuszką i spacer z psem. Doda przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyFemina to młoda około 2-3 letnia sunia, która od niedawna przebywa w naszym schronisku. Początkowo była bardzo nieufna, szczególnie w stosunku do pracowników schroniska płci męskiej, na których potrafiła pokazać zęby. Myślimy, że jej początkowa „agresja” była formą obronną i wynikała ze strachu, że może spotkać ją coś złego. Zabrana z ulicy, nagle znalazła się w obcym miejscu, pełnym obcych ludzi i zwierząt. Być może w przeszłości zaznała jakieś krzywdy z rąk mężczyzny, niestety nie znamy jej przeszłości. Z Feminą znamy się jeszcze dość krótko i jak na razie nie zauważyliśmy żadnych zachowań agresywnych w stosunku do nas. Wręcz przeciwnie Femina jak na razie dała nam się poznać jako przesympatyczna, uległa i przyjazna sunia. Choć w pierwszych kontaktach nadal bywa nieufna i potrzebuje chwili by w pełni zaufać to i tak dość szybko przekonuje się do nowych osób Bystra, czujna i pełna pozytywnej energii. Na pewno nie jest typem leniwego kanapowca, a raczej zawsze chętna towarzyszyć człowiekowi w spacerach. Już jak tylko widzi nas zbliżających się do kojca, jej radości nie ma końca. Po wyjściu z kojca ciągnie dość mocno, ale nie ma co się dziwić po dniach spędzonych w zamknięciu musi dać upust nagromadzonej energii. Na spacerku, po dłuższej chwili uspokaja się i ładnie idzie na smyczy, choć gdy nagle coś ją zainteresuje potrafi z dużą siłą wyrwać do przodu. Widać, że spacer sprawia jej ogromną przyjemność, chodzi, węszy, a przywołana przybiega na chwilę głasków i tulasów odwdzięczając się za nie mokrym całusem Jeżeli chodzi o jej stosunek do innych psów to zauważyliśmy, że Femina lubi towarzystwo innych przyjaznych psów i chętnie się z nimi bawi oraz spaceruje w ich towarzystwie. Natomiast jeżeli drugi pies nie jest do niej przyjaźnie nastawiony ona również odpłaca się tym samym i potrafi pokazać zęby. Dla Feminy szukamy domu pełnego miłości i troski. Na pewno domu doświadczonego w pracy z psem. Domu bez małych dzieci. Ponadto Femina potrzebuje domu, który zapewni jej ruch, możliwość wybawienia się i spożytkowania nadmiar nagromadzonej energii. Domu, który oprócz spacerów poświęci jej czas na naukę. Femina to inteligentna sunia i z pewnością szybko nauczy się nowych rzeczy, ale wymaga odpowiedniego łagodnego prowadzenia oraz cierpliwego i konsekwentnego opiekuna. Femina została zaszczepiona, zaczipowana i wysterylizowana. Obowiązuje procedura adopcyjna: ankieta przedaopcyjna, rozmowa z wolontariuszem i spacer zapoznawczy z psem. Femina przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyLindor ma około dwóch lat i jest słodki jak jego imię. Lindorek jest bardzo przyjaznym pieskiem. W pierwszych minutach spotkania bywa bojaźliwy w stosunku do nowo poznanych osób, ale jak już zaufa to na zabój. Lindorek to niezwykle żywiołowy i wesoły piesek, który kocha biegać i bawić się. Rozbawiony robi fikołki, szaleje i biega w kółko jak szczeniak. Rozpiera go energia, ale jak trzeba to Lindorek umie się zachować i jest bardzo grzecznym psem. Ładnie chodzi na smyczy i jest posłuszny. Zna komendę siad i chętnie nauczy się kolejnych. Lindor jest chętny do pracy z człowiekiem i bardzo ładnie skupia uwagę. Lindorek lubi smaczki, dzięki temu jeszcze chętniej uczy się i słucha opiekuna. Chłopczyk jest także ogromnym przytulasem. Tarzanie się w trawie i nadstawianie brzusia do głaskania to jego hobby. No cóż Lindorek to po prostu psi ideał, czysta radość i wspaniałość. Nic, tylko brać i kochać. Lindorek jest ciekawy innych piesków i raczej przyjaźnie na nie reaguje. Pięknie spaceruje w towarzystwie innych psów i nie jest w stosunku do nich nachalny. Dla naszego malucha szukamy rodziny, która wie że pies potrzebuje spacerów, zabaw i nauki. I która jest w stanie Lindorkowi to wszystko zapewnić. Lindor jest wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony. W naszym schronisku obowiązuje procedura adopcyjna obejmująca wypełnienie ankiety, rozmowę z wolontariuszem i spacer zapoznawczy z psem. Lindor przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyW związku z bardzo trudną sytuacją życiową oraz pogorszeniem stanu zdrowia, muszę oddać kocurka, który jest u nas w ramach domu tymczasowego. Ciapek jest podopiecznym Jagodzianek, które zobowiązały się zapewnić mu opiekę weterynaryjną na terenie Głogowa. Może ktoś chciałby adoptować Ciapka lub dać mu dom tymczasowy? Niestety, przez pogorszenie stanu zdrowia nie jestem w stanie zająć się kotkiem. Zostałam też zmuszona oddać zwierzęta. Ciapek jest mega miziakiem i bezproblemowym kotem.

Opis ofertyW związku z bardzo trudną sytuacją życiową oraz pogorszenie stanu zdrowia, muszę oddać dwie kotki. Najlepiej w dwupaku, ale niekoniecznie. Gloria - tricolorka ma około 5-6 lat, a czarno-biała Mila około 2-3 lat. Obie zaszczepione, wykastrowane, zachipowane. Testy fiv i felv ujemne.

Opis ofertyPudding ma około roku. Waży do 10 kg I jest mały - do połowy łydki. Sierść krótka. Jest psem ruchliwym. Lubi zabawy z piłeczką, matę węchową. Lubi pobiegać. Ma spory apetyt. Jest zaszczepiony, wykastrowany, zachipowany. Oddaję ze względu na pogorszenie stanu zdrowia i bardzo trudną sytuację życiową.

Opis ofertyDiesel to 3-letni większy pies, który przebywa w naszym schronisku od listopada 2023 roku. Jeśli chodzi o przeszłość Diesla, to wiemy, że przebywał w złych warunkach, ale został z tamtego miejsca zabrany i tak trafił do schroniska. Kiedy Diesel trafił do schroniska i kilka dni przebywał na kwarantannie, był nieufny w stosunku do pracowników, ale szybko im zaufał. Szybko także otworzył się na wolontariuszy, także bez problemu wychodzi na spacer z wolontariuszami oraz z obcymi osobami odwiedzającymi schronisko. W kojcu psiak grzecznie siedzi lub leży i obserwuje schroniskową rzeczywistość. Oczywiście, kiedy zobaczy człowieka, ożywia się z nadzieją, że zostanie zabrany na spacer. Diesel bardzo chętnie wychodzi na spacery poza bramy schroniska. Kiedy wychodzi z kojca oraz przez część spaceru, chłopak mocno ciągnie na smyczy nie zwracając zbytniej uwagi na człowieka. Kiedy pierwsze emocje już opadną, Diesel ładnie chodzi na smyczy oraz chętnie nawiązuje kontakt z opiekunem. Często zerka na człowieka. Przywołany chętnie przychodzi do opiekuna, przytula się oraz przyjmuje głaski. Diesel to łagodny i przyjazny w stosunku do ludzi pies. Chętnie bawi się z człowiekiem, biega, skacze, bawi się patykiem, piłką oraz szarpakami. Rozbawiony potrafi czasami skoczyć na człowieka lub podgryzać, ale kiedy mu się zwróci uwagę, żeby tego dłużej nie robił, to szybko się uspokaja. Diesel to posłuszny i uległy pies. Bardzo ładnie reaguje na głos opiekuna. Zna komendę "siad". Na komendę "podaj łapę", kładzie się lub wywala na plecki. Także nad znajomością komend trzeba jeszcze popracować. Ale to mądry pies i na pewno nauczy się szybko wielu rzeczy. Diesel jest bardzo przyjazny w stosunku do innych psów. Chętnie się wita z psimi koleżankami i kolegami na spacerze. Kompletnie nie reaguje na nieprzyjazne zaczepki innych psów. Dla Diesla szukamy kochającego i troskliwego domu. Ludzi, którzy będą traktować go jak członka rodziny oraz poświęcą mu czas na spacery, naukę i zabawę. Wierzymy, że to co złe już za nim i gdzieś czeka na niego jego wymarzony domek. Diesel jest zaszczepiony, posiada chip i książeczkę zdrowia. W najbliższym czasie zostanie wykastrowany. Obowiązuje procedura przedadopcyjna obejmująca wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, rozmowę z wolontariuszem oraz spacer zapoznawczy z psem. Diesel przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyKleks to nieduży (trochę za kolano), czteroletni pies, który trafił do schroniska w lutym tego roku. Kleks to piesek z natury łagodny, przyjazny, pogodny i towarzyski. Szybko akceptuje nowo poznane osoby. Jest posłuszny i zrównoważony. Bardzo chętnie wychodzi na spacerki poza bramy schroniska, cieszy się a na jego pyszczku w końcu pojawia się uśmiech. Potrafi chodzić na smyczy, choć zaciekawiony jakimś zapachem, potrafi mocniej pociągnąć. Przywołany, podbiega na głaski, które przyjmuje z wielką radością. Garnie się do ludzi, chętny na pieszczoty, choć nie narzuca się i nie jest nachalny. Na razie Kleks różnie reaguje na inne psy, na niektóre szczeka, niektóre ignoruje. Dla Kleksa szukamy domu pełnego miłości i troski. Domu, na całe życie, który już nigdy go nie porzuci. Kleks wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie kwestionariusza, rozmowa z wolontariuszem, spacer zapoznawczy z psem Kleks przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyObama ma około 3 lat i jest super kochanym psiakiem. Łagodnym, bardzo proludzkim, radosnym i energicznym Obama zachowuje się jak duży szczeniak: na spacerze co chwila zaczepia nas, podbiega, opiera się o nas łapami, skacze z radości i daje dużo całusów. Widać, że bardzo, ale to bardzo lubi kontakt z ludźmi i jesteśmy pewni, że swoją nową rodzinę pokocha całym sercem Obama na początku spaceru trochę ciągnie na smyczy, ale gdy odreagowuje pierwsze emocje potrafi bardzo ładnie spacerować. Chłopak uwielbia spędzać czas na spacerach z człowiekiem, chętnie biega i bawi się. Lubi zabawy patykami i kocha wchodzić do kałuż. Obama jest młodziutki, ma swoje potrzeby i musi mieć możliwość spożytkowania swojej energii. Piesek jest niesamowicie pojętny i posłuszny Uczy się błyskawicznie i widać w nim ogromną chęć do współpracy z człowiekiem i nauki. Zna podstawowe komendy i potrafi ładnie skupić uwagę. Mimo że nigdy nie miał normalnego, dobrego domu i zapewne nikt z nim nie pracował, nie bawił się i nie poświęcał czasu na wychowanie to jesteśmy przekonani że przy odpowiednim opiekunie Obama ekspresowo nauczy się wszystkiego co potrzebne. Obama jest oazą łagodności także w stosunku do innych psów, to nasz psi nauczyciel przy którym nawet rozszczekane psy łagodnieją. Obama ma pozytywny wpływ na wszystkich, po prostu ideał po którego powinna ustawiać się kolejka chętnych na adopcje! Chłopak pięknie bawi się z innymi psami, ale nie jest nachalny, odpuszcza i odchodzi gdy inny pies nie życzy sobie bliższych kontaktów lub reaguje agresywnie. Obama jest przeuroczy, ale chyba nie zdaje sobie czasami sprawy ze swoich rozmiarów. Z radości potrafi skakać do człowieka aby np. się przytulić albo dać niespodziewanego całusa. Bywa mało delikatny w tych swoich czułościach, ale nie ma co się dziwić wynika to po prostu z niedopieszczenia i zbyt małej ilości kontaktu z człowiekiem, którego Obama tak bardzo pragnie i potrzebuje. Obama jest wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety, rozmowa z wolontariuszką i spacer z psem. Obama przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyCzy ktoś w końcu zwróci uwagę na tego niezwykle proludzkiego pieska? Dyzio czeka na dom już od roku, niestety chętnych na jego adopcje wciąż brak. Może według niektórych osób Dyzio nie grzeszy urodą, ale dla nas jest przepiękny, a do tego ma wspaniałe, przyjazne, łagodne usposobieniem i cudny charakter. Piesek jest nieduży i ma około 4 lat. To jak bardzo Dyzio kocha i jest wpatrzony w człowieka ciężko opisać. Dyzio bardzo przywiązuje się do ludzi, jak już kogoś lepiej pozna to zakochuje się po uszy. Uwielbia wspólne spacery, podczas których często szuka kontaktu z człowiekiem, domaga się głaskania i przytulania i rozdaje mokre buziaczki. Dyzio wtedy rozkwita, uśmiech nie schodzi mu z mordki, a oczka iskrzą radośnie. Dyziowi nie trzeba wiele... wystarczy człowiek, jego kolana i ciepły dotyk aby był w raju. Na wspólnych przytulaskach i zabawach z opiekunem potrafi spędzić wiele czasu i widać jak wtedy jest szczęśliwy. Dyzio jest niezwykle uroczy i słodki. Piesek lubi się bawić i droczyć, rozbawiony podgryza delikatnie jak szczeniak lub biega radośnie w kółko. Często także kładzie się na plecach i kocha wtedy jak głaszcze się mu brzuszek i mordke. To prawdziwy przytulas i taki nasz całusek. Dyzio jest młodym piesełkiem, lubi długie spacery, chętnie także biega, jest wesoły i żywiołowy. Chłopak nie ominie żadnej kałuży, uwielbia do nich wchodzić, aby napić się wody i pomoczyć futerko. Dyzio tak bardzo przywiązuje się do znanych mu osób, że nie zawsze chce iść na spacer z nowymi osobami. On jest po prostu niezwykle uczuciowy i lojalny. Jesteśmy jednak przekonani że osobę, która zechce go lepiej poznać Dyzio szybko obdarzy silnym uczuciem i chętnie będzie wychodził na wspólne spacerki. Nasz kochany Dyzio jest przyjaźnie nastawiony do innych piesków. Nie jest agresywny. Potrafi świetnie dogadywać się z innymi psami, a gdy coś mu się nie spodoba lub drugi piesek przekroczy jego granice to Dyzio sygnalizuje to poprzez warknięcie, a zaraz szybko zapomina o drobnych nieporozumieniach. Dyzio chodzi na wspólne spacerki z innymi psami. Lubi się z witać z kumplami, a także czasami poskakać wspólnie i się pobawić. To czego Dyzio nie znosi, wręcz nienawidzi to odprowadzanie go do kojca. Wtedy denerwuje się i reaguje nerwowo. Dyzio po prostu nie potrafi żyć bez człowieka i nie radzi sobie z tą straszną samotnością. chce być blisko ludzi, potrzebuje miłości, czułości i uwagi. Błagamy o dom dla Dyzia! To piesek którego po prostu nie da się nie lubić, gwarantujemy że na pewno się w nim zakochasz! Dyzio jest wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony. W naszym schronisku obowiązuje procedura adopcyjna polegająca na wypełnieniu ankiety, rozmowie z wolontariuszem i spacerze zapoznawczym. Dyzio przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyBen to około 5 letni piesek, który trafił do naszego schroniska, ponieważ jego starszy schorowany właściciel nie był już w stanie się nim opiekować. Nietrudno się domyślić, że dla takiego pieska to prawdziwy dramat. Ben czuje się jeszcze trochę zagubiony w schronisku i bardzo mu smutno, zapewne nie rozumie dlaczego trafił do takiego miejsca. Ben w kojcu jest niesamowicie grzecznym pieskiem, zachowuje porządek i jest bardzo cichutki. Ze spokojem czeka, aż nadejdzie jego kolej na spacer wpatrując się w nas tymi swoimi wielkimi, smutnymi oczkami. Po wyjściu z kojca Ben rozwesela się i z radością korzysta z obecności człowieka i możliwości rozprostowania łapek. Chłopak pięknie chodzi na smyczy, podczas spaceru jest bardzo posłuszny i praktycznie bezproblemowy. Ben lubi obserwować otoczenie, z chęcią biega i węszy. Często spogląda na człowieka, wystarczy kucnąć i go zawołać, a Ben z ochotą przychodzi na głaski i przytulaski. Ben jest niesamowicie uroczym pieskiem, bardzo przyjaznym i łagodnym. Uwielbia wszelkie pieszczoty, które odwzajemnia buziaczkami, lizaniem po szyi i wtulaniem się w człowieka co sprawia obu stronom niesamowitą radość i przyjemność. Ben nie jest jednak w tym wszystkim nachalny, wręcz zachowuje się niezwykle delikatnie i jest pieskiem bardzo zrównoważonym. Piesek jest także wielkim łakomczuchem, a o smaczka potrafi prosić stojąc na dwóch łapkach co wygląda niezwykle uroczo. Poza tym jest bardzo pojętny, zna niektóre komendy i jest cierpliwy co sprawia że praca z nim jest bardzo przyjemna i owocna. Ben raczej pozytywnie reaguje na inne psy, jest ich ciekawy i potrafi pięknie spacerować w ich towarzystwie. Ze spokojem obserwuje także koty przez siatkę schroniskowej woliery. Ben jest jednak bardzo krótko w schronisku dlatego obserwujemy jeszcze jego zachowanie, a przy adopcji do domu, w którym mieszka już pies jak zawsze wymagany jest spacer zapoznawczy. Ben jest jednym z tych psów, który praktycznie od razu przekonuje do siebie wszystkich ludzi, a spędzanie z nim czasu to po prostu czysta przyjemność. Ben jest wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony. Szukamy dla Niego rodziny, która otoczy go opieką i miłością, aby chłopak mógł jak najszybciej poczuć się bezpiecznie i odzyskać radość życia. Obowiązuje procedura adopcyjna. Ben przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertySuzi to rozkoszna, pogodna, około półroczna dziewczynka, która pilnie szuka domku. To jeszcze psie dziecko spragnione miłości, uwagi, zabawy i nauki. Niestety w schronisku ogromnie cierpi z powodu samotności i bezradności. W kojcu Suzi zaczepia wszystkich, aby tylko zwrócić na siebie uwagę. Ta niezwykle wesoła, przyjazna i towarzyska sunia doskonale odnajduje się wśród ludzi i innych zwierząt. Jest ufna i otwarta na nowe znajomości. Potrafi chodzić na smyczy i z wielką przyjemnością wychodzi na spacery. Suzi stosownie do wieku jest bardzo żywiołowa i ma mnóstwo energii. Na dworze uroczo biega, podskakuje i non stop zaczepia opiekuna, a także innych spacerowiczów i spotkane pieski. Suzi chce się bawić i przytulać na zmianę. Pięknie biega za rzucanymi patykami i nosi je w pyszczku. Ogromną radość sprawia jej spacer, obcowanie z człowiekiem, wspólne harce i chwile, kiedy może się przytulić do człowieka i poczuć choć przez chwilę bezpiecznie. Dla Suzi szukamy domku świadomego, że wychowanie szczeniaka i ogólnie posiadanie psa to ogromne wyzwanie i odpowiedzialność. Zobowiązanie na lat często kilkanaście, na dobre i na złe, wymagające poświęcenia mnóstwa czasu, cierpliwości, zaangażowania, ochoty i nierzadko pieniędzy. Suzi czeka na dom w którym nie będzie nudy, a każdy dzień będzie wypełniony spacerkami, zabawą i nauką ale także miłością, troską, oraz szacunkiem i zrozumieniem wobec jej psich potrzeb. Suzi ma za sobą pierwsze szczepienie na choroby zakaźne, jest już także zaszczepiona na wściekliznę. Osoba, która adoptuje Suzi zobowiązana będzie do dokończenia pakietu szczepień i sterylizacji suni w odpowiednim czasie. W naszym schronisku obowiązuje procedura adopcyjna polegająca na wypełnieniu ankiety przedadopcyjnej, rozmowie z wolontariuszem i spacerze zapoznawczym. Suzi przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyEdgar to około 3-letni pies, który przebywa w naszym schronisku od listopada 2023 roku. Edgar został zgłoszony na Policję jako pies błąkający się po ulicach miasta Głogowa. Miał kolczatkę na szyi i był agresywny. I tak Edgar trafił do schroniska. Przez dłuższy czas, kiedy przebywał na kwarantannie, był nieufny i niepewny w stosunku do pracowników. Tak reagował na cały stres związany z porzuceniem i nową sytuacją czyli pobytem w zamkniętym kojcu w schronisku. Teraz jest już dobrze. Edgar zaufał pracownikom i wolontariuszom. Jest w stosunku do nich przyjazny i łagodny. Psiak na pewno czuje się jeszcze zagubiony w schronisku. W kojcu jest spokojny, nie skacze, nie szczeka, nie próbuje zwrócić na siebie uwagi. Często siedzi w kąciku kojca i trzęsie się jak galaretka. Ale ożywia się i z radością reaguje na człowieka, kiedy ten zbliży się do jego kojca i okaże mu zainteresowanie. Edgar cieszy się, kiedy zabiera się go na spacer. Chłopak bez problemu wychodzi na spacer z wolontariuszami, a także pomału z obcymi osobami. Na spacerze dość ładnie chodzi na smyczy. Idzie blisko człowieka, często zerka na opiekuna, przywołany nieśmiało przychodzi na głaskanie. Niezbyt komfortowo czuje się jeszcze, kiedy mocniej chce się go przytulić lub wziąć na ręce. Nie jest wylewny w okazywaniu uczuć. Czasami popiskuje, siada i patrzy tymi smutnymi oczkami na człowieka. Po jego zachowaniu możemy przypuszczać, że nie miał dobrego domu. Może nikt nie poświęcał mu za bardzo uwagi, nie bawił się z nim i nie okazywał uczuć. Najważniejsze, że Edgar ze spaceru na spacer staje się weselszy i bardziej otwiera się na człowieka. Jeśli chodzi o stosunek Edgara do innych psów, to psiak jest przyjazny, jeśli drugi pies jest łagodny i pozytywnie do niego nastawiony. Jest wesoły w towarzystwie innego przyjaznego psa i chętnie z nim spaceruje. Kiedy jednak pies jest nieprzyjazny, Edgar też reaguje nerwowo. Dla Edgara szukamy kochającego i troskliwego domu. Domu, w którym będzie czuł się bezpiecznie i całkowicie odzyska pewność siebie i radość życia. Ludzi, którzy będą traktować go jak członka rodziny i już nigdy więcej nie porzucą. Edgar jest zaszczepiony, posiada chip i książeczkę zdrowia. W najbliższym czasie zostanie wykastrowany. Obowiązuje procedura przedadopcyjna obejmująca wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, rozmowę z wolontariuszem oraz spacer zapoznawczy z psem. Edgar przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyKolejny psiak, który w ostatnim czasie trafił do schroniska to około 5 letni, ślicznie umaszczony Ginter. O Ginterze możemy powiedzieć, że jest pieskiem bardzo wesołym, ufnym i łagodnym w stosunku do ludzi. W kojcu z niecierpliwością wyczekuje aż ktoś go pogłaszcze lub zabierze na spacer, a gdy to się stanie radości nie ma końca. Ginter niezwykle ochoczo wychodzi na spacery i bardzo ładnie chodzi na smyczy. Ogólnie to mega pozytywny i grzeczny piesek. Podczas spaceru nie sprawia praktycznie żadnych problemów. Bardzo lubi węszyć, czasem chętnie pobiega, a chwilami przystaje i rozgląda się wokół siebie jakby na coś czekał lub kogoś wypatrywał. Niestety nie znamy przeszłości Gintera i nie wiemy jaki wcześniej miał dom i dlaczego trafił do schroniska. Piesek nie jest nachalny, ale bardzo lubi jak się go drapie i smyra za uszkiem. Z każdym kolejnym spacerem coraz chętniej sam przychodzi na głaski, lubi także przystanąć u boku człowieka aby chwilę odpocząć. Ginter jest bardzo ciekawy innych psów, ładnie spaceruje w odległości kilku metrów od nich, ale przy bliskim spotkaniu póki co nie reaguje zbyt przyjaźnie. Zapewne jego zachowanie wynika z niewłaściwej socjalizacji lub po prostu Ginter nie czuje się jeszcze zbyt pewnie w otoczeniu tylu różnych psów przebywających w schronisku. Ginter został już wykastrowany, jest także zachipowany i zaszczepiony. Z niecierpliwością wypatruje domu zza schroniskowych krat, domu który go nigdy nie porzuci, otoczy troską, miłością i codziennie znajdzie czas oraz chęci na długie spacery, naukę i zabawę. Obowiązuje procedura adopcyjna. Ginter przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyCzy w końcu jego los się odmieni i pozna jeszcze co znaczy mieć prawdziwy dom ? Schronisko, kojec - czy tak już będzie wyglądała reszta życia Harrego? Harry trafił do naszego schroniska w czerwcu 2020 roku. Był jednym z 10 psów, które zostały przywiezione do nas po przeprowadzonej w 2020 r. przez organizacje pro zwierzęce interwencji w schronisku w Radysach i tylko on jeden wciąż czeka na dom. Niestety nie znamy jego przeszłości, nie wiemy ile lat spędził w Radysach i jaki był jego los zanim trafił do tamtego piekła. Być może w tamtym piekle był od szczeniaka, dlatego też tak ciężko mu zaufać człowiekowi. Harry, od początku był bardzo wycofany, przerażony i zalękniony, z kojca "groźnie" oszczekiwał każdego, ale wystarczyło wejść do środka, a on skulony ukrywał się w najgłębszy i najtrudniej dostępny zakamarek. Możemy sobie tylko wyobrazić jakie piekło zgotował mu człowiek i jak okropne rzeczy widziały jego oczy. Harry nadal jest nieufny, zaufał nam na tyle, że wychodzi z budy, gdy siedzimy razem z nim w kojcu, je z ręki, ale o głaskaniu czy o wyjściu na smyczy nie ma mowy. Natomiast Harry bardzo lubi biegać sobie po terenie Schroniska, wtedy biega i cieszy się jak szczeniak. Podbiega do człowieka po smaczek i dalej cieszy się chwilą wolności, a przywołany grzecznie wraca do kojca, który traktuje jak swoją bezpieczną przystań. Niestety nadal nie pozwala się dotykać, a smycz go paraliżuje. Nie ma w nim żadnej agresji, można go wziąć na ręce i on nawet nie warknie. Jest również przyjaźnie nastawiony do innych psów i bardzo lubi ich towarzystwo. Harry potrzebuje domu cierpliwego i wyrozumiałego, domu, który powoli odbuduje w nim wiarę w człowieka. Oczywiście musi być to dom z ogrodzonym terenem, po którym Harry będzie mógł sobie swobodnie biegać. Może być to dom w którym mieszka już inny przyjaźnie nastawiony pies. Obecnie Harry ma około 7-8 lat i nie zna życia innego niż schronisko. Tak bardzo marzymy o domku dla tego cudownego kudłacza, bardzo chcielibyśmy aby w końcu zobaczył, że jest życie poza bramami schroniska. To naprawdę wyjątkowy psiak, bardzo mądry, inteligentny i jesteśmy pewni że pod tą skorupką nieśmiałości skrywa cudowny charakter. Harry przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Sprzedam jaja wylęgowe la fleche. Jest to francuska rasa znosząca białe i duże jaja. Dominującą rasą jest rogaty. Jajka mogę wysłać pocztą. Jest to zarządzanie hodowlą wystawową. Więcej informacji w raporcie.

Opis ofertyBond jest bardzo ładnym, średniej wielkości psem. Na co dzień chodzi w czarnym garniturze z białym krawacikiem i skarpetkami. Jednak niech nikogo nie zmyli jego elegancka szata bo to młody, około 2 letni psiak, który jest bardzo żywiołowy i uwielbia zabawę. Bonda roznosi pozytywna energia jest wesoły i rezolutny. Chłopak nie lubi stać w miejscu, czas lubi spędzać aktywnie. Doskonale czuje się na spacerach w towarzystwie człowieka. Bond kocha biegać i bawić się, lubi także dużo węszyć oraz poznawać nowe miejsca i osoby. Rozbawiony szaleje, biega w kółko a jego oczka iskrzą radośnie. Bondziu uwielbia wchodzić do kałuż i moczyć w nich dupkę i łapki. Bond jest pieskiem łagodnym w stosunku do ludzi i przyjaznym. Podczas tych krótkich chwil spędzonych poza kojcem priorytetem jest dla niego wybieganie się i odreagowanie godzin spędzonym w nudnym kojcu. Po dłuższym spacerze, gdy już jęzor trochę wypadnie. Częściej zerka na człowieka i szuka z nim interakcji. Nie pogardzi wtedy głaskaniem i chwilą odpoczynku u boku człowieka. Bond przeważnie jest zaczepny wobec innych psów, szczeka na nie już z odległości, a przy bliższym kontakcie bardzo się denerwuje. Dlatego szukamy dla niego domu, w którym będzie jedynakiem, a przede wszystkim rodziny, która będzie z nim pracować nad rozwiązaniem tego problemem. Poza tym Bond jak to młody psiak wymaga ogromu zabawy, nauki i aktywnych spacerów. Szukamy dla Bonda rodziny, która ma czas i chęci aby mu to wszystko zapewnić. Bond jest wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, rozmowa z wolontariuszem i spacer zapoznawczy z psem. Bond przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyMerkury to duży pies, który trafił do schroniska w lutym 2024 roku. Weterynarz ocenił jego wiek na 6 lat. Początkowo Merkury był dosyć nieufny, ale szybko się przekonał, że nie dzieje mu się nic złego i obecnie wychodzi na spacery również z obcymi osobami. Bardzo lubi te spacery i niecierpliwie czeka, aż ktoś przyjdzie i go zabierze choć na pół godziny z kojca. Merkury jest psem łagodnym, spokojnym i przyjaznym wobec ludzi. Nie jest może najbardziej wylewnym psem pod słońcem w okazywaniu uczuć, ale chętnie daje się głaskać i jeszcze chętniej częstuje się smaczkami. Na razie nie jest zbyt przyjaźnie nastawiony do innych psów. Tzn nie atakuje ich, ale szczeka na nie. Raczej nie robi tego z agresji, a ze strachu, albo po prostu nie bardzo wie jak reagować na inne psy, bo w domu, w którym był dotychczas nie miał większej styczności z innymi psami. Potrafi chodzić na smyczy. Historia Merkurego to znowu smutna historia zaniedbania ze strony człowieka. Merkury spędził całe swoje długie sześcioletnie życie zamknięty w małym mieszkaniu w bloku! Merkury został zabrany z domu po śmierci właścicielki, która od wielu lat była chora i nie była w stanie prawidłowo opiekować się psem właściwie od samego początku. Merkury prawie nie wychodził na spacery, jeśli już, to dosłownie na kilka sekund przed blok i z powrotem do mieszkania. Smutne jest to, że właścicielka, wiedząc, że nie jest w stanie opiekować się psem, nie poszukała mu odpowiedzialnego domu, czy też oddała do schroniska, gdy jeszcze był młody i miał większe szanse na dom. Widać, że Merkury jest zagubiony w schronisku, przytłacza go obce miejsce i duża ilość psów, ale jest dzielny i stara się dostosować. Merkury bardzo chce mieć kontakt z ludźmi i robi wszystko co może, żeby pobyć w ich towarzystwie, dlatego tak niecierpliwie wyczekuje spacerów. Merkuremu na spacerze czasem uginają się przednie łapy, prawdopodobnie jest to skutek tego, że dotychczas nie spacerował. Pewnie też w dotychczasowym domu nigdy nie był u weterynarza. Schronisko dla Merkurego to naprawdę szansa, że kogoś wzruszy jego los i zdecyduje się na jego adopcję. Wierzymy, że do Merkurego jeszcze uśmiechnie się los i po latach zamknięciu w mieszkaniu, a teraz w schroniskowym kojcu, będzie cieszył się spacerami i opieką człowieka. Merkury jest wykastrowany i zaczipowany. Obowiązuje procedura adopcyjna: spacer z psem, rozmowa z wolontariuszką i wypełnienie ankiety Merkury przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyRolli to 4-letnia sunia, która przebywa w naszym schronisku od lutego 2024 roku. Jeśli chodzi o przeszłość Roli, to została ona podrzucona na teren jednego z głogowskich kościołów. Nie wiemy dlaczego została porzucona. Rolli to przyjazna i łagodna w stosunku do ludzi sunia. Dziewczyna ma wesołe i pogodne usposobienie. W kojcu jest bardzo spokojna i grzeczna. Nie skacze, nie próbuje zwrócić na siebie uwagi. Jest typem obserwatora. Bacznie obserwuje schroniskową rzeczywistość. Jednak gdy podejdzie się do jej boksu, wesoło podbiega i wita się z nami. Na spacery wychodzi chętnie. Ładnie chodzi na smyczy. Rolli jest towarzyska i kontaktowa, sama zabiega o uwagę opiekuna. Lubi być głaskana i przytulana, wdrapuje się na kolanka i przewraca na plecki. Tarzanie w trawie na plecach sprawia jej ogromną frajdę. Zachęcona do zabawy zabawnie podskakuje. Rolli to zabawna i rozkoszna panienka. Sunia jest przyjazna w stosunku do innych psów. Dla tej kochanej i uroczej Mopsinki szukamy kochającego, troskliwego i odpowiedzialnego domu, który nigdy jej już nie porzuci. Ludzi, którzy są świadomi specyfiki tej rasy. Mopsy są przedstawicielami ras brachycefalicznych (psy krótkoczaszkowe o spłaszczonej mordce). Mogą pojawić się u nich zaburzenia oddychania, a co za tym idzie szybciej się męczą. Ponadto narażone są często na choroby oczu i ich okolic. Mopsy wymagają szczególnej pielęgnacji okolic oczu i fałd skórnych. Dom, który zdecyduje się na adopcję Rolli musi być świadomy ewentualnych problemów zdrowotnych i potrzeb tej rasy. Prosimy o przemyślane zgłoszenia. Rolli przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertySara to piękna, średnio większej wielkości sunia o smukłej figurze. Sara ma około 6 lat i jest sunią żywiołową, pogodną i przyjazną. Sara bardzo wyczekuje każdego spaceru. Z kojca wybiega radośnie, początkowo troszkę ciągnie na smyczy, ale gdy pierwsze emocje opadną spaceruje bardzo ładnie. Sara ma w sobie dużo wigoru, lubi węszyć i biegać. Sunia jest łagodna i przyjazna w stosunku do ludzi. Może nie jest zbyt wylewna w okazywaniu uczuć, ale z każdym kolejnym spotkaniem widzimy że coraz chętniej nawiązuje więź z opiekunem i coraz częściej zabiega o chwilę głasków. Sarka przy bliższym poznaniu otwiera się na człowieka i pokazuje nam jaką fajną i wesołą jest sunią. Sara ładnie spaceruje w towarzystwie innych psów i jest ich ciekawa. Przy obwąchiwaniu jednak zdarza się jej zareagować kłapnięciem i zawarczeniem jakby się odrobinę bała i czuła niepewnie. Zapewne jest to kwestia bliższego poznania się piesków i odrobiny pracy włożonej w ich socjalizacje. Dla Sary szukamy domu, w którym będzie ważnym członkiem rodziny już do końca swoich dni. Sara jest już wysterylizowana, zachipowana i zaszczepiona. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety, rozmowa z wolontariuszem i spacer zapoznawczy. Sara przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyWiolin to niespełna roczna, rezolutna, śmiała koteczka. Wiolin uwielbia się bawić. Ostatnio bardzo upodobała sobie koci tunel, w którym dokazuje i się popisuje. Chętnie także bawi się z człowiekiem kocią wędką i biega za piłeczkami. Wiolin to troszkę taka mała łobuziara. Z człowiekiem czasami lubi się miziać, ale zbyt długo nie usiedzi. Jeśli ma już dosyć głasków to po prostu daje o tym znać podgryzając po rękach i wyrywając się. No cóż energia ją po prostu rozpiera, a w schronisku straszne nudy. Wiolin jest ufna, śmiała i wszędzie jej pełno. Kotka różnie dogaduje się z innymi kotami, niektóre traktuje dobrze, ale widzieliśmy też że potrafi wszczynać bójki. Być może jest to spowodowane nagromadzonymi emocjami i frustracją spowodowaną pobytem w schronisku, a także niewybawieniem. Wiolin jest krótko w schronisku i jeszcze ją poznajemy i obserwujemy. Kotka na pewno ma w sobie dużo uroku, jest piękna i jesteśmy przekonani że do nowego domu wprowadzi dużo radości. Wiolin jest wysterylizowana, zachipowana i zaszczepiona. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety i rozmowa z wolontariuszem. Wiolin przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyPokusa to około 3-4 letnia mieszkanka schroniskowej kociarni. Ma pięknie umaszczone futerko i wielkie zielonkawe oczy. Pokusa jest bardzo sympatyczną kotką, ale również charakterną. Kotka jest ufna w stosunku do ludzi, od razu gdy zobaczy człowieka podbiega i zabiega o uwagę. Jest bardzo ciekawska i spragniona kontaktu, uwielbia być w centrum zainteresowania. Kotka chętnie ociera się o człowieka. Nadstawia się także do głaskania, ale jak to charakterna kobietka, gdy przestanie mieć ochotę to zaraz to dosadnie pokazuje. Pokusa to taka prawdziwa pani, która ma swoje zasady i to ona rządzi. I trzeba się po prostu z tym pogodzić. Pokusa niechętnie przebywa na rękach człowieka i jednoznacznie daje znać że jej się to nie podoba. Kotka jest żywiołowa i wszędzie jej pełno. Lubi dokazywać i bywa rozmowna. Bardzo chętnie się bawi, biega za kocimi piłeczkami. Jest także niezwykle zwinna potrafi wysoko się wspinać po siatce schroniskowej woliery. Jakoś ten czas w schronisku trzeba sobie przecież urozmaicić więc dziewczyna kombinuje. Pokusa niezbyt dobrze dogaduje się z innymi kotami, bywa zaczepna i czasem wyżywa się na innych kotach. Przy jedzeniu często jest zazdrosna i zaborcza, potrafi pogonić inne koty. Pokusa trafiła do schroniska, ponieważ błąkała się po głogowskich działkach. Prawdopodobnie została tam podrzucona. Nie znamy jej przeszłości. Dla Pokusy szukamy domu kochającego i troskliwego, który nigdy jej nie porzuci. Pokusa jest wysterylizowana i zaszczepiona. Testy fiv/felv ujemne. Tak jak w przypadku każdej adopcji w naszym schronisku obowiązuje procedura adopcyjna, która obejmuje wypełnienie ankiety i rozmowę z wolontariuszem. Pokusa przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyBolek to młodzieniaszek w wieku około 8 miesięcy. Bolek jest naprawdę przekochanym, rozkosznym kotkiem, który ogromnie jest spragniony bliskości, uwagi i zabawy. Bolek gdy tylko zobaczy na horyzoncie człowieka od razu przybiega się przywitać i grucha radośnie. Chłopczyk szybciutko pcha się na ręce, wskakuje na kolana i ociera o nogi. On tak domaga się głaskania i czułości, pragnie poczuć ciepło ludzkiej ręki, usłyszeć dobre słowo i być po prostu blisko. Bolek jest niezwykle wesołym, przyjaznym i żywiołowym kotkiem. Wszędzie go pełno, ledwo się odwrócisz, a tam znowu on wpatruje się w Ciebie tymi wielkimi oczami i mówi: ''ej, zajmij się mną, przytul mnie, pobawmy się!". Bolek na równi z mizianiem chce się bawić i brykać. Doskonale zna kocie zabawy, biega za piłeczkami, bawi się wędką i lubi dokazywać. Bolek jest doskonały i z charakteru i z wyglądu. Tak, czarne jest piękne! Boluś dobrze dogaduje się z innymi kotami. Kocurek jest już wykastrowany, a także zachipowany i zaszczepiony. Testy fiv/felv ujemne. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety przedadopcyjnej i rozmowa z wolontariuszem. Bolek przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyElza to młodziutka około 8 miesięczna koteczka o zjawiskowej urodzie i równie pięknym usposobieniu. Elza to przesłodka, towarzyska koteczka wciąż zabiegając o uwagę człowieka. Z ogromną rozkoszą przyjmuje mizianki, a nawet sama ociera się o człowieka prosząc o więcej. Jest przyjaźnie nastawiona do innych kotków i lubi ich towarzystwo, dlatego może spokojnie zamieszkać w domu, w którym jest już równie przyjazny koci rezydent. Elza, jak na młodego kotka przystało, jest bardzo ciekawska i zwinna. Oprócz mizianek to kocie dziecko bardzo lubi poganiać za kocią wędka, piłeczką lub pobawić się innymi kocimi zabawkami. Dla tej uroczej młodej koteczki szukamy kochającego i odpowiedzialnego domku, który zapewni jej odpowiednią dawkę miłości, troski, a także poświęci czas na wspólne zabawy. Elza jest wysterylizowana, zachipowana i zaszczepiona. Testy Fiv/Felv- oba z wynikiem negatywnym. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety i rozmowa z wolontariuszem. Elza przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyBarney to młody około 4 letni, średniej wielkości rudy kundelek z zakręconym ogonem. Przebywa w naszym schronisku od września 2021 roku. Czyli już 2,5 roku. Barney jest to piesek, który przed schroniskiem na pewno nie miał dobrego domu. Jego zachowanie pokazuje, że musiało go w życiu spotkać wiele złego. W pierwszym kontakcie z nieznanym sobie człowiekiem jest bardzo nieufny: jeży się, warczy i szczeka. Barney potrzebuje sporo czasu, aby przekonać się do każdej osoby. W kojcu groźnie szczeka i na spacery wydają go tylko w pełni zaakceptowane przez Niego osobny. Na same spacery chodzi już z większą ilością osób, ale dopóki nie przekona się do człowieka to zachowuje dystans i bacznie nas obserwuje. Kiedy jednak zdobędzie się już jego zaufanie Barney okazuje się czułym i miłym psiakiem. Bardzo przytulaśnym i wpatrzonym w opiekuna. Lubi drapanie po brzuszku. Na widok osób, które polubił Barney szaleje ze szczęścia i jak najszybciej pragnie się przywitać. Barney jest psem posłusznym i całkiem pojętnym. Umie już siadać, warować, a nawet zaczyna już rozumieć o co chodzi w komendzie: zostań. Barney na spacerze radzi sobie bardzo dobrze, ładnie chodzi na smyczy i dużo węszy. W stosunku do innych psów jest raczej neutralny, nie prowokuje awantur. Trzeba jednak uważać na mijanych blisko ludzi, ponieważ Barney sądzi, że musi bronić swojego przewodnika. Szczególnie wyczulony jest na gwałtowne gesty rąk lub pochylania się nad nim. Z tego względu nie nadaje się do domu, w którym są małe dzieci. Osoba zainteresowana adopcją Barneya musi nastawić się na wiele wizyt w schronisku i spacerów zapoznawczych. Barney będzie wymagał sporo cierpliwości i łagodnego, ale stanowczego traktowania. Barney oczywiście jest wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony. Obowiązuje procedura adopcyjna. Barney przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyMruczek to taka przedłużona wersja kota. Ma bardzo długi tułów i łapy co sprawia że od razu zwraca na siebie uwagę. Do tego długaśne białe wąsy, niesamowicie błyszczące czarne futerko, biały krawacik i skarpetki..... no i wychodzi taki przystojniak w postaci Mruczka. Mruczek przed schroniskiem miał dom niestety z powodów zdrowotnych właściciela trafił do schroniska. Ten około 2 letni kocurek wyróżnia się niezwykle przyjaznym i łagodnym usposobieniem. Mruczek nade wszystko pragnie kontaktu z człowiekiem. W schronisku jest niedopieszczony, od osób odwiedzających kociarnie dopomina się czułości ocierając się o nogi i prosząc o uwagę i głaski. Mruczek uwielbia mizianki, a traktorzy przy tym niesamowicie, zresztą jego imię nie jest przypadkowe. Kocurek chętnie także się bawi i dokazuje. Lubi biegać za kocimi piłeczkami i bawić się wędką. Mruczek jest wesoły, ufny i towarzyski. Dobrze dogaduje się także z innymi kotami, momentami ociera się o nie przyjaźnie. Mruczek to po prostu cudowny, miły, uroczy kot, spędzanie z nim czasu to czysta przyjemność. Do domu, w którym zamieszka na pewno wprowadzi dużo radości. Mruczek jest wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony. Testy fiv/felv ujemne. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety przedadopcyjnej i rozmowa z wolontariuszem. Mruczek przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyChili to śliczna biało ruda koteczka w wieku około 2 lat. Kotka przebywa w schronisku od kilku tygodni i nie za bardzo odnajduje się w tym miejscu. Chili jest kotką delikatną, subtelną i wrażliwą. Początkowo troszkę obawiała się ludzi, ale szybciutko się do nas przekonała i coraz lepiej i swobodniej czuje się w naszym towarzystwie. Chili lubi mizianko, ale spokojne i delikatne, wtedy może się odstresować i na chwilę zatracić w przyjemności - wzięta na ręce lubi się przytulić delikatnie pomrukując. Chili bardzo lubi obserwować ludzi i oglądać świat przez siatkę woliery. Koteczka najlepiej odnajduje się w towarzystwie osób spokojnych i szanujących jej subtelność. Boi się gwałtownych ruchów i hałasu. W takich sytuacjach szybko czmycha i chowa się. Chili jest wyjątkowa, bardzo urokliwa, grzeczna i łagodna. Nie zaczepia innych kotów, tych bardziej szalonych się boi i ucieka przed nimi. Chili została już wysterylizowana, jest także zachipowana i zaszczepiona. Testy fiv/felv ujemne. Pragniemy aby szybko znalazła kochający, dobry domek, w którym będzie mogła poczuć się bezpiecznie i spokojnie. Mamy nadzieję, że w domu Chili odzyska radość i w pełni zaufa człowiekowi. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety przedadopcyjnej i rozmowa z wolontariuszem. Chili przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertySzumi ma około 3 lat, do schroniska trafił, ponieważ błąkał się po ulicach Głogowa, niestety nikt się po niego nie zgłosił. Szumi od pierwszego spotkania nam zaufał i bardzo chętnie wychodzi na spacery. Jednak po spędzeniu z nim odrobiny czasu można zauważyć że boi się gwałtownych ruchów. Wtedy kuli się i mruży oczka... może ktoś go bił albo krzyczał na niego. Szumi boi się też rzucanych piłek i zabawek. Na szczęście Szumi szybko nam zaufał i nie stracił wiary w ludzi. Chłopak podczas spaceru lubi węszyć i jest bardzo ciekawski. Przepada za spędzaniem czasu na łonie natury. Na smyczy chodzi dosyć ładnie. Szumi chce nawiązywać głębsza relacje z opiekunem i robi to bardzo mądrze, w swoim tempie. Spokojnie daje się głaskać nawet obcym osobom, ale najlepiej się czuje gdy pozna odrobinę opiekuna. Podczas drugiego wspólnego spaceru chłopak już sam dopominał się o głaski i prosił o więcej. Widać że sprawia mu to coraz więcej przyjemności i chłopak bardzo chce być blisko człowieka. Szumi chętnie też wyleguje się i tarza w trawie. Lubi w ten sposób odpoczywać obok człowieka. Szumi nie za bardzo umie się bawić, tak jak już wspomnieliśmy boi się rzucanych zabawek. Okazało się jednak, że spuszczony na wybiegu lubi bawić się z opiekunem w berka. Gdy czuje się bezpiecznie biega i bryka coraz śmielej. Myślimy że w kochającym, odpowiedzialnym domku Szumi zapomni o wszystkim co złe, nauczy się bawić i będzie wspaniałym towarzyszem i członkiem rodziny. Szumi jest ciekawy innych psów, chce je poznawać i póki co wygląda na to, że jest w stosunku do nich przyjaźnie nastawiony. Poznał już kilka piesków, gdy drugi piesek jest pozytywnie nastawiony Szumi też bardzo fajnie się zachowuje. Odrobinę boi się piesków natarczywych i bardzo energicznych. Na tą chwilę lepiej czuje się wśród piesków stonowanych i spokojniejszych. Szumi jest już zachipowany i zaszczepiony, niedługo zostanie wykastrowanych. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, rozmowa z wolontariuszem i spacer zapoznawczy z psem. Szumi przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

cena za parę

Opis ofertyOto Puma - przyjazna, wesoła około roczna koteczka. Puma chętnie przebywa w towarzystwie człowieka, lubi mizianki i zabawy. Jest również przyjazna i bezkonfliktowa w stosunku do innych kotków, bez problemu odnajduje się w kocim stadku. Puma jest zaszczepiona, zaczipowana, przeszła już zabieg sterylizacji i jest w pełni gotowa do adopcji. Obowiązuje procedura adopcyjna. Puma przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

dwie pary Indianów czarnych takich jak na foto cena dotyczy pary

strasery cena dotyczy jednej sztuki

Opis ofertyOto Mia wesoła, przyjazna i bardzo proludzka koteczka. Mia uwielbia mizianki i wciąż dopomina się o uwagę człowieka ocierając się o nogi i głośno mrucząc z zadowolenia. Jak na kocie dziecko przystało koteczka bardzo lubi się bawić. Gonitwy za wędka czy innymi kocimi zabawkami sprawiają jej ogromną frajdę. Mia jest także przyjaźnie nastawiona do innych kotków. W schronisku przebywa w stadzie kotków i widać, że nie ma żadnego problemu w kontaktach z nimi. Dla Miiszukamy kochającego i troskliwego domu. Mia została już zaszczepiona, zaczipowana i przeszła zabieg sterylizacji, miała także wykonane testy Fiv i Felv oba z wynikiem negatywnym, także jest w pełni gotowa aby zamieszkać ze swoją nową rodziną. Obowiązuje procedura adopcyjna. Mia przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyPączek to około 13-letni niewielkich rozmiarów psiak, który przebywa w naszym schronisku od grudnia 2023 roku. Nie znamy jego dokładnej przeszłości. Wiemy tylko, że został wyłapany z jednej z okolicznych gmin. Psiak chyba przewrotnie otrzymał to imię, ponieważ nie jest wcale okrąglutki i tłuściutki jak pączek. Wręcz przeciwnie jest drobnej budowy ciała i chudziutki. Pączek to smuteczek na czterech łapkach, nosi w sobie chyba wszystkie psie smutki. Ten psi seniorek dużo czasu spędza na swoim posłanku trzęsąc się z zimna, strachu i ze stresu związanego z pobytem w zamkniętym boksie. Pączek to spokojny psi seniorek. Nie jest wylewny w okazywaniu uczuć, ale daje się głaskać i chętnie wtula główkę w rękę człowieka. Widać, że sprawia mu to przyjemność. Czasami wzdryga się jednak, kiedy niespodziewanie się go dotknie, jakby nie był przyzwyczajony do takich gestów. Ale z każdą wizytą w schronisku widzimy, że Pączek coraz radośniej reaguje na znane mu osoby. Nie wita nas jeszcze merdającym ogonkiem, ale ożywia się na widok znanych mu osób. Wybiega nam na spotkanie i chętnie wychodzi z kojca. Lubi podreptać po schroniskowym wybiegu lub wybrać się na spacer poza bramy schroniska. Pączek ładnie chodzi na smyczy, chociaż czasami wychodzi z niego mały uparciuch i nie chce iść. Nie lubi brania na ręce. Wtedy kłapie ząbkami. Z tego co zauważyliśmy, to psiak jest obojętny w stosunku do innych psich kolegów i koleżanek. Jedynie kiedy pies jest w stosunku do niego zbyt nachalny, potrafi pokazać ząbki. Pączek jest wykastrowany, zaszczepiony i zachipowany. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, rozmowa z wolontariuszem i spacer zapoznawczy. Pączek przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyRebuska (zwana Rebi) jest sunią około 3 letnią. Gdy trafiła do schroniska była dosyć nieufna w stosunku do ludzi. Nie znamy jej przeszłości, jednak do schroniska przyjechała w złym stanie, na pewno wcześniej nie miała dobrego domu, a z rąk człowieka musiało spotkać ją coś złego. Obecnie Rebuska wciąż jest delikatna i wrażliwa, obawia się gwałtownych ruchów, rzucanych zabawek i niektórych sytuacji. Jednak przez ten rok bardzo pięknie otworzyła się na człowieka i świat i pokonała wiele swoich lęków. Rebi przywiązuje się do ludzi, osoby które zna darzy zaufaniem i w ich obecności jest śmielsza i weselsza. Obce osoby traktuje początkowo z dystansem, ale bardzo szybko się do nich przekonuje, gdy tylko zobaczy że nie ma się złych intencji. Rebuska w kojcu jest bardzo grzeczna, nie skacze, nie narzuca się, ze spokojem można zapiąć jej smycz. Sunia z wielką ochotą wychodzi na spacery i wszyscy chwalą ją za to jak pięknie i spokojnie chodzi na smyczy. Na dworze poszukuje w człowieku oparcia, pięknie próbuje nawiązywać więź i często spogląda na opiekuna. Przychodzi na głaski, uwielbia głaskanie po główce i za uszkami. Widać, że jest bardzo spragniona uwagi i bliskiej relacji z człowiekiem. Ogólnie Rebi jest bardzo grzeczną, spokojną i posłuszną sunią. Lubi długie spacery, podczas których coraz więcej węszy, obserwuje otoczenie i pięknie korzysta z tych krótkich chwil spędzonych poza kojcem. Rebuska w stosunku do ludzi jest bardzo łagodna, w sytuacji gdy się boi staje się płochliwa. Jesli chodzi o inne psy to na pewno Rebuska jest ich bardzo ciekawa. Ona w sumie nie za bardzo wie jak się zachować w niektórych sytuacjach. Czasem chcąc zwrócić na siebie uwagę innego psa który ją ignoruje zaczepia go skubiąc po sierści i lekko podgryzając. Sunia chciałaby się bawić i zakolegować z innymi psami, ale sprawia wrażenie jakby trochę się ich bała. Regularnie zabieramy Rebuske na spacery z innymi psami i dziewczyna radzi sobie coraz lepiej. Rebi chce zapomnieć o wszystkich złych wspomnieniach, aby tak się stało musi być otoczona kochającymi ludźmi którzy są cierpliwi, wyrozumiali i empatyczni. W schronisku Rebi jest przygaszona, zestresowana, nie może przytyć i marnieje nam coraz bardziej. Szukamy dla niej rodziny, która sprawi że dziewczyna poczuje się bezpiecznie i będzie mogła w końcu w pełni korzystać z psiego życia. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, rozmowa z wolontariuszem i spacer zapoznawczy z Rebuską. Sunia jest wysterylizowana, zachipowana i zaszczepiona. Rebuska przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

mewki cena dotyczy jednej sztuki z 2023 roku

takie jak na foto

dotyczy czerwonych, srebrne 140

dwie pary Indianów czarnych takich jak na foto

Opis ofertyForest. Cóż to za fantastyczny kot! Piękny, wesoły, zabawowy, a do tego niesamowity pieszczoch. Dodatkowo niezwykła uroda i wspaniałe usposobienie sprawia, że ten dwuletni kocurek rozkochuje w sobie każdą osobę odwiedzającą kociarnie. Forest kocha ludzi, zabiega o uwagę i jest niezwykle przyjazny. Docenia każdą chwilę spędzoną u boku człowieka, uwielbia być głaskany i przytulany. Nasz rudy przystojniak w schronisku chodzi za człowiekiem krok w krok tak bardzo pragnie kontaktu. Forest jak to młody kot jest bardzo ciekawski i rezolutny. Doskonale wie także co to zabawa, jest kocurkiem żywiołowym i skocznym. Bardzo lubi bawić się z człowiekiem kocią wędką, ale super harcuje także sam, bawi się szcznureczkami i piłeczkami, a w ząbkach lubi nosić upolowane pluszowe kocie myszki. Forest ogólnie nie zaczepia innych kotów, raczej jest typem samotnika i nie dąży do nawiązywania kocich znajomości. Jednak, gdy któryś z kotów za blisko się zbliży lub chce dołączyć do zabawy to Forest go stanowczo przegania. Tak więc nie wiemy jeszcze czy Forest odnalazłby się w domu, w którym mieszka już jakiś kot, wiele zależy od prawidłowo przeprowadzonej socjalizacji i temperamentu kota rezydenta. Forest jest w schronisku od nowego roku więc jeszcze chłopaka obserwujemy. Nie ulega jednak wątpliwości, że Forest jest po prostu cudowny, a osoba która go adoptuje zyska wspaniałego futerkowego przyjaciela. Forest szuka domku niewychodzącego. Kocurek jest już wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony. Testy fiv/felv ujemne. Forest przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Aktualizacja kochani. Piesek jest juz zarezerwowany zostala słodziutka suczka. Kochani pieski do adopcji. Szczeniaczki mają 17 dni i za okolo 7 tygodni bedą do odbioru. Na pierwszym zdjeciu jest suczka a na drugim piesek. Załączam również zdjęcia rodziców. Pieski szukają kochających ludzi i ciepłego domu.

Witam, sprzedam akwarium widoczne na zdjęciu z całym wyposażeniem. Akwarium ma 60l, wymiary:60*30*35 Dodatkowo mogę dorzucić szafke

Witam Mam do sprzedania szczotkę dla psów roz L , narzędzie do usuwania sierci krótszej niż 5 cm. Prawie nowa , rozpakowana i wypróbowana ale niestety nie odpowiednia. Cena w sklepie 179 zł Polecam

Mała sunia Pudel Toy szuka nowego domku. Jest bardzo grzeczna i mądra. Zero agresji. Jej rodzice to Pudel Toy morelowy Billy z Italii oraz mama Pudel Toy biała. Sunia zaszczepiona, dostanie dokumenty że Stowarzyszenia Dolnośląski Związek Hodowców Psów , ma książeczkę chip I wyprawkę. Proszę o kontakt SMS albo WhatsApp

Sprzedam używane klatki dla chomików. Jedna z klatek posiada tunele.

Kocurek będzie mógł opuścić hodowle po zabiegu kastracji w kwietniu. Wychodząc z hodowli otrzyma rodowód FPL, wyprawkę, aktualne szczepienia, chip. Rodzice wolni od chorób genetycznych typowych dla rasy. Zapraszamy

Opis ofertyJamajka to piękna, większa, dwuletnia sunia, która trafiła do schroniska w grudniu ubiegłego roku. Nie znamy jej przeszłości, wiemy jedynie, że do schroniska przywiozła ją policja. Ta cudowna, piękna i delikatna sunia z pewnością nie miała dotychczas łatwego życia. Wygląda na psa, którego człowiek mocno sponiewierał. Jest na razie przygaszona, mocno niepewna siebie i uległa. Wprawdzie macha nieśmiało na nasz widok ogonem i wychodzi już na spacery, ale w jej oczach nadal jest strach przed tym, co może ją spotkać. Na spacerach jest bardzo spokojna i ostrożnie wita się z innymi psami. Boi się gwałtownych ruchów i niespodziewanych hałasów. Widzimy jednak, że bardzo chce zaufać ludziom na nowo. Chętnie daje się głaskać i wtula łeb w nasze kolana, szukając w nas oparcia. Nie ma w niej żadnej agresji, jest bardzo uległa i spokojna. Jamajka bardzo potrzebuje mądrych, spokojnych opiekunów, którzy zapewnią jej poczucie bezpieczeństwa i nauczą się cieszyć towarzystwem ludzi i innych psów. Szukamy dla Jamajki domu, który jest gotów poświęcić jej sporo czasu, by mogła się zaaklimatyzować i dostosować do nowego życia w swoim własnym tempie i w końcu rozwinąć skrzydła (a raczej ogonek, który jak widać na zdjęciach, jest na razie schowany). Na razie odradzamy dom z małymi dziećmi, bo nie wiemy jak może na nie zareagować. Jamajka jest wysterylizowana i zaczipowana. Obowiązuje procedura adopcyjna: spacer z psem, rozmowa z wolontariuszką i wypełnienie ankiety przedadopcyjnej. Jamajka przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyBeti to urocza, młoda (około 2-letnia), niewielkich rozmiarów sunia o nietuzinkowej urodzie i dużych stojących nietoperzowatych uszkach, które tylko dodają jej uroku i oryginalności. Beti trafiła do schroniska pod koniec listopada. Podejrzewamy, że została porzucona niedaleko schroniska, gdyż przez kilka dni była widywana w jego okolicy. Każda próba złapania suni kończyła się niepowodzeniem, gdyż ta w popłochu, na widok człowieka, od razu uciekała do lasu. W końcu głód, wyziębienie i zmęczenie wygrały ze strachem, sunia weszła na teren huty i dała się złapać pracownikom. Od razu okazało się, że to bardzo przyjazna sunia, przerażona sytuacją, w której się znalazła. Beti przebywa w schronisku już od ponad miesiąca i widzimy jak bardzo się zmieniała. Kiedy już nabrała sił i pewności siebie okazało się, że to bardzo wesoła, żywiołowa i rezolutna sunia o wielkiej potrzebie czułości. Ciekawska, towarzyska i przyjazna w stosunku do ludzi, łatwo nawiązuje z nimi kontakt i na każdym kroku okazuje swoje oddanie. Chętnie wskakuje na kolana i rozdaje mokre buziaki. Na spacerku bardzo ładnie idzie na smyczy, a przywołana od razu podbiega radośnie, siada i wpatruje się w człowieka oczekując na smaczny kąsek i chwilę głasków. Jak na młodego psiaka przystało Beti ochoczo bierze udział we wszystkich zabawach. Chętnie bawi się z człowiekiem w berka a i lubi aportować patyczki. Jeżeli chodzi o jej stosunek do innych piesków to jeszcze do końca ją nie rozgryźliśmy, ale wydaje się być odważna i zadziorna. Potrafi wystartować ostrzegawczo z ząbkami, gdy drugi pies zbyt blisko się do niej zbliży. Zdajemy sobie sprawę, że często na takie zachowanie duży wpływ ma stres spowodowany życiem w schroniskowych warunkach. Zauważyliśmy także, że sunia na spacerku często unosi jedną z tylnych łapek w górę, być może nadwyrężyła sobie łapkę skacząc w schroniskowym kojcu, a być może to jakiś stary uraz, na pewno przydałaby się tutaj szersza diagnostyka. Dla tej uroczej, młodej panny szukamy domu pełnego miłości i troski. Rodziny, która poświęci jej czas na wspólne spacerki i zabawy, a i nie będzie szczędzić jej pieszczot. Beti została zaszczepiona, zaczipowana i wysterylizowana. Osoby zainteresowane poznaniem tej uroczej suni zapraszamy do kontaktu. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie kwestionariusza, rozmowa z wolontariuszem i spacer zapoznawczy z psem Beti przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyHutnik przebywa w naszym schronisku od lipca. Nie znamy jego przeszłości, na pewno jednak nie miał on dobrego życia. Został znaleziony na terenie huty, gdzie wpadł do osadnika, z którego biedak nie mógł się sam wydostać. Ile czasu tam przesiedział nikt nie wie. Był mokry, brudny i bardzo przerażony. Hutnik ma około 5 lat. Pomimo, że w schronisku przebywa już pół roku poza spacerami praktycznie nie wychodzi ze swojej budy. Przez długie tygodnie w ogóle nie opuszczał kojca. Hutnik nie wygląda zza krat jak większość psów, nie zabiega o uwagę, nie prosi o dom. My błagamy za Niego! Chłopak jest przerażony schroniskiem i nie czuje się w nim bezpiecznie. Na szczęście z czasem udało nam się przekonać Hutnika do spacerów. Początkowo Hutnik reagował próbą ucieczki na każdą napotkaną na spacerze osobę czy psa. Był maksymalnie czujny i bardzo zestresowany. Chłopak jednak jest bardzo dzielny i walczy ze swoimi lękami. W niektórych sytuacjach szuka oparcia w swoim opiekunie, a delikatnie przytulony się uspokaja. Hutnik robi ogromne postępy, które widać na każdym kolejnym spacerze. Coraz częściej podnosi ogon do góry, zaczyna węszyć, ciekawią go niektóre rzeczy i odgłosy. Potrafi już przejść obok innych ludzi i psów nie uciekając panicznie. Ostatnio nawet spacerował w towarzystwie innego łagodnego psa i to jak Hutnik pięknie się zachowywał przeszło nasz oczekiwania. Hutnik jest oazą łagodności, nigdy nie widzieliśmy, aby zareagował agresywnie na człowieka czy inne zwierzę. Grzecznie i ze spokojem znosi także czesanie i inne zabiegi. Pięknie chodzi na smyczy. Nie ma jednak co się oszukiwać, co z tego że są postępy... Jeden, dwa spacery w tygodniu nie uczynią cudu. Resztę czasu Hutnik spędza w samotności, trzęsąc się ze strachu w budzie. Bo to właśnie chyba samo schronisko, ten hałas, szczekanie przerażają go najbardziej. Tutaj postępów brak... Jak Hutnik ma odzyskać pewność siebie w takich warunkach? Nie ma takiej możliwości! Tylko kochająca, empatyczna, wyrozumiała, wrażliwa rodzina i spokojny dom mogą go uratować. Hutnik chyba najbardziej boi się przejeżdżających samochodów, na które wciąż reaguje paniką. Dlatego dla Hutnika szukamy domu z ogrodem w spokojnej okolicy, aby chłopak mógł w swoim tempie oswajać się z nowymi bodźcami. Hutnik jest wykastrowany, zaszczepiony i zachipowany. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, rozmowa z wolontariuszem i spacer zapoznawczy z psem. Hutnik przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -

Opis ofertyDemon to około 3-4-letni nieduży psiak, który przebywa w naszym schronisku od października 2023 roku. Nie znamy jego dokładnej przeszłości. Może zastanawia Was to jego demoniczne imię? Otóż Demon na początku swojego pobytu w schronisku, kiedy przebywał przez jakiś czas na kwarantannie, był nieufny i agresywny w stosunku do pracowników i otrzymał właśnie takie imię. Demon szybko zaufał pracownikom i wolontariuszom, chociaż na początku powarkiwał przy zapinaniu smyczy. Kiedy Demonek zobaczy człowieka, to biega, skacze i szczeka w kojcu. Chce zwrócić na siebie uwagę i być zabrany na spacer. Bez problemu wychodzi na spacery z obcymi osobami. Na spacerze idzie momentami troszkę chaotycznie, ale ogólnie dość ładnie spaceruje na smyczy. Jest zainteresowany samym spacerem, ale przywołany chętnie przybiegnie do człowieka. Cieszy się, da się pogłaskać, ale skupi uwagę na chwilę i dalej maszeruje. Demon lubi towarzystwo człowieka, ale nie przepada za tym, kiedy ktoś jest wobec niego zbyt nachalny w okazywaniu uczuć. Psiak zna komendy siad i podaj łapę. To także mały cyrkowiec. Jest skoczny, robi obroty i piruety, a także wskakuje pracownikowi na plecy w trakcie sprzątania kojca. Demon to żywiołowy i sympatyczny psiak, chociaż jest też charakterny, niecierpliwy i trochę nerwowy. Potrafi powarkiwać w sytuacjach, kiedy mu się coś nie podoba. Pamiętajmy jednak, że to warunki schroniskowe. Często psy są sfrustrowane siedzeniem w kojcu i małą ilością spacerów. Nie mogą poradzić sobie z emocjami. W warunkach domowych może być zupełnie inaczej i wiele problemów można przepracować. Demon jest przyjazny w stosunku do psów, które są do niego pozytywnie nastawione. Bez problemu przywita się i pójdzie z innym przyjaznym psem na spacer. Dla Demona szukamy kochającego, troskliwego i odpowiedzialnego domu. Wyrozumiałych ludzi, którzy będą traktować go jak członka rodziny oraz zaakceptują go z jego wadami i zaletami. Demon jest wykastrowany oraz zaszczepiony, posiada chip oraz książeczkę zdrowia. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety przedadopcyjnej oraz rozmowa telefoniczna z wolontariuszem. Demon przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie). Kontakt w sprawie adopcji: Ania (wolontariuszka) 605 - pokaż numer telefonu -