Wszystkie ogłoszenia w kategorii Koty
Minia- niewidoczna dla świata, zapomniana przez ludzi... Śliczna, delikatna 4-letnia kotka, spokojna i przyjazna. W sam raz jako ozdoba każdej kanapy. Uwielbia kontakt z człowiekiem. Nieśmiała, cichutka i zupełnie bezproblemowa. Czeka na kochający dom od kwietnia 2023 r. w boksie nr 6. Obowiązuje procedura adopcyjna. Kontakt w sprawie adopcji: Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Częstochowie, ulica Gilowa 44/46, tel. 34 361 65 66.
Nosek jest czteroletnim kocurem poważnych rozmiarów. Kawał ciałka do kochania :) Jest bardzo proludzki i przytulaśny, co widać na części zdjęć. Lubi też poszaleć z innymi kociakami. Jego ukochanym towarzyszem jest kotek Turbo, który został postrzelony przez człowieka. Zdjęcie Turbo jest na końcu, a jego ogłoszenie znajduje się na moim koncie. Nosek jest kotkiem, który cudem został wyciągnięty z wiejskiego schroniska i trafił do domu tymczasowego. W schronisku spędził 5 miesiecy zamknięty sam w klatce. Gdy trafił na tymczas miał okropne biegunki ( załatwiał się nawet kilkanaście razy dziennie). Dlatego został nauczony załatwiania się do wanny. Po problemach z biegunkami nie został już żaden ślad. Nosio je normalną karmę. Z przyzwyczajenia zdarza mu się jeszcze załatwić do wanny, więc szukamy ludzi, którym by to nie przeszkadzało. Schodzi mniej żwirku, więc Nosek jest eko wersją kota :D. Jest wykastrowany, odrobaczony i zaszczepiony. Szukamy domu niewychodzącego. Kontakt w sprawie adopcji Magda 69*******61
Zuzia jest wspaniałą, radosną koteczką! Drepta sobie po mieszkaniu i ćwierka (nie wiemy jak inaczej określić ten dźwięk :D). Poradzi sobie w pojedynkę, ale zmarnuje się wtedy jej potencjał, ponieważ wspaniale dogaduje się z innymi kociakami. Zwłaszcza z maluchami! Nie dziwi nas to, bo była wspaniałą matką dla swoich kociąt. One oczywiście już dawno znalazły domy, a Zuzia czeka już ponad 6 miesięcy na to, aż ktoś ją pokocha. Przeszła wiele złego z ręki człowieka. Gdy do nas trafiła, ważyła tyle, co paromiesięczny kot- 1,8 kg :(. A karmiła wtedy piątkę dzieciaków. Porównanie tego jak wyglądała na początku i jak wygląda teraz, widać na drugim zdjęciu. Dlatego Zuzia wciąż trochę boi się głaskania. Najlepiej kiziać ją gdy ma się dla niej chrupki w ręce. Z racji, że kocha jeść, daje się wtedy głaskać. Kolejnym dobrym momentem na głaski jest czas, gdy Zuzia jest zaspana. Od tych paru miesięcy widzimy u niej ogromne postępy. Od kici, która chowała się po kątach, do radosnej sarenki, której wszędzie jest pełno :). Uwielbia biegać za piłeczkami, kocha wędki i małe plastikowe koreczki po owocowych tubkach. Będzie też kradła ołówki ze stolika, bo to również jedna z jej ulubionych zabawek :D. Po odchowaniu bąbelków, sama odkryła w sobie dziecko :D Kolejnym z jej postępów jest to, że wskakuje do człowieka na łóżko i robi sobie drzemki. Jest zaszczepiona, odrobaczona, wysterylizowana i testy ma ujemne. Ma około 2 lat. Szukamy domu niewychodzącego ze wszystkimi, potrzebnymi zabezpieczeniami okien i balkonu. Dla komfortu obu stron, podpisujemy umowę adopcyjną. Kontakt w sprawie adopcji Łukasz 53*******51
Dwa słodkie 4,5 miesięczne kocurki.Zaczipowane i zaszczepione,odrobaczone,szukają wspólnego domu.Posiadaja talon na bezpłatną kastrację. Obowiązuje umowa adopcyjna.
