Czy wojtuś zasługuje na dom

Wojtuś to cudowny około 8letni piesek, spragniony człowieka i jego dotyku przytula się i prosi o głaski. Wojtuś aby zaakceptował innego pieska potrzebuje chwili. Kierue nim strach. Warcząc pokazuje że się boi Czy uda się odmienić los porzuconego starszego pieska. O tak pragnie uwagi i miłości. Wojtuś jest malutkim 8kg pieskiem, wzrostem sięga ledwie pod łydkę, odrobaczony i zaszczepiony, szukamy dla niego domku.

CHCIAŁBYM JUŻ ZNIKNĄĆ... ZAPAŚĆ SIĘ POD ZIEMIĘ, NIE CZUĆ JUŻ STRACHU, BÓLU I TEJ PRZERAŻAJĄCEJ SAMOTNOŚCI... WOJTUŚ...ZREZYGNOWANY, BEZ WOLI ŻYCIA... KOCHANY PIES... Ciężko się patrzy na psa, który kompletnie się załamał... Wyrzucony na ulicę, samotnie błąkał się przerażony po wsi... Szanse na dom ma znikome, bo niemłody, niemały, nie podbiega radośnie do człowieka... Widocznie nie wie, że człowiek może nie bić, nie krzywdzić... Jest tak przeszywająco smutny, pełen bólu i rezygnacji... Nie ma w nim cienia nadziei i chęci życia... Patrzy jakby już w nicość... Ten kochany, skrzywdzony pies TAK BARDZO NIE WIERZY W SIEBIE... Wojtuś to pies o pięknym charakterze. Ma w sobie dużo pokory i spokoju, ale nadziei, niestety, już nie ma... To piesek wrażliwy, delikatny... A przede wszystkim przygnębiająco smutny... To taki kochany i poczciwy pies, który nigdy nie doznał miłości i szacunku ze strony człowieka. Przed schroniskiem musiał mieć ciężkie życie, co widać po jego zachowaniu. Kuli się na gwałtowniejsze ruchy, mruży oczka... Nieraz musiał porządnie oberwać... Wojtuś to przepiękny, kochany i bardzo przytłoczony schroniskiem piesek. Już dawno powinien cieszyć się życiem i własnym domem z kochającym człowiekiem przy boku. Czy ma prawo marzyć, że jeszcze będzie dla kogoś PO RAZ PIERWSZY coś znaczył? Że ktoś pokaże mu jeszcze, że jest coś wart? Że zasługuje na miłość i opiekę? Choć obecność człowieka nadal bardzo go przeraża... Oczekuje chyba tylko na kolejne kopniaki, szykany i ciężką rękę pana... My wiemy, że tam głęboko w psim serduszku jest ogromna potrzeba miłości i bliskości... - Wojtuś ma ok. 5 lat, waży ok. 25 kg; - w kojcu mieszka sam, póki co nie znamy reakcji na inne psy, ale podejrzewamy, że towarzystwo miłego wesołego psa powinno mu pomóc w dojściu do siebie; - przebywa w schronisku w województwie łódzkim, pomagamy w skoordynowaniu transportu do domu. Kontakt w sprawie adopcji: 513 - pokaż numer telefonu - Obowiązuje ankieta, wizyta przed adopcyjna, podpisanie umowy adopcji psa. Psy wydajemy tylko do mieszkania z człowiekiem w domu lub mieszkaniu, nigdy do budy bądź na łańcuch. Zastrzegamy sobie prawo wyboru najlepszego domu dla psa.