Sortowanie:
Znaleziony: 18 ogłoszenie w kategorii Psy Polska: Wszystkie miasta
Niewielki pies szuka domu
Niewielki pies szuka domu
nowe Warszawa 30+ kilka dni temu

- Pies przebywa pod opieką Fundacji Rasowy Kundel. Obowiązuje procedura adopcyjna. Szukamy domu w Warszawie i bliskiej okolicy. Dom bez małych dzieci oraz zwierząt. 2 letni niewielki, uroczy Figiel szuka domu stałego. -jest bardzo wesołym, pełnym energii pieskiem -lubi bliskość i kontakt z człowiekiem -jest niepewny siebie,nie zawsze potrafi poradzić sobie ze swoimi emocjami dlatego potrzebuje stabilnego otoczenia, pomocy i zrozumienia ze strony swoich opiekunów. -lubi pracować z człowiekiem w zamian za smaczki - szybko się uczy -Figiel zrobił bardzo duże postępy w samodzielnym zsotawaniu w domu, zostaje sam bez większych problemów. Nie niszczy, zachowuje czystość w domu -ładnie chodzi na smyczy, bardzi dobrze odnajduje się w przestrzeni miejskiej -potrafi jeździć komunikacją miejską - niepewny w kontaktach z innymi psami

Zakręcony Loczek szuka kochającej rodziny
Zakręcony Loczek szuka kochającej rodziny
Myślenice 16 dni plecy

Opis ofertyChciałbyś zaadoptować psiaka, ale masz alergię na sierść? Mamy dla Ciebie idealnego kandydata: Loczek - psiak o kręconym włosie. Jest prze-mądrym, przyjacielskim psem, który szuka kontaktu z człowiekiem. Na widok wolontariuszy bardzo się cieszy, radośnie merda ogonkiem i rozdaje całusy. Loczek ma około 5 lat, jest niewielki. Waży około 9 kg. Loczek został już wykastrowany, ma przeprowadzoną profilaktykę przeciwpasożytniczą. Nasz przystojniak toleruje inne psy, a także koty Jak to mówimy „to nasz pies akrobata”, który szybko będzie uczył się sztuczek, a to wszystko po to, by być bliżej człowieka i być przytulany. Jego ulubionym miejscem jest kanapa, nie miejsce w kojcu. Dlatego szukamy dla niego kochającego domu na który zasługuje. Aktualnie przebywa pod opieką Stowarzyszenia Przytul Sierściucha w Myślenicach.

Kaktus piękny półroczny piesek szuka domu Wiioletta Maś
Kaktus piękny półroczny piesek szuka domu Wiioletta Maś
30+ kilka dni temu

Kaktus szuka dobrego domu Piesek przebywa w Pionkach koło Radomia . KAKTUS ma dopiero półroku a już doznał od człowieka wiele krzywd, taki maluszek został przysiązany do budy i zawisł na łańcuchu, żył w rogu kurnika a bród, smród i kurze gówna były Jego nieodłącznymi towarzyszami. Kaktus jest odpchlony, odrobaczony, zaszczepiony czyli gotowy do adopcji. Czy ktoś odmieni jego los i da dom na całe życie ? za człowiekiem chodzi krok w krok i cieszy się na widok każdego kogo zobaczy. Kaktus jest bardzo pozytywnym pieskiem, dogaduje się z psami, Ladnie chodzi na smyczy taki piesek to skarb. To cudowny, niewielki psiaczek z ogromną pokorą przyjmujący to co zgotował mu okrutny los. Kaktus przebywa w Pionkach koło Radomia. Tel.ws.adopcji: 602 - pokaż numer telefonu - Przed adopcją obowiązuje wizyta przed adopcyjna oraz podpisanie umowy adopcji. prosimy o przemyślane decyzje dot. adopcji często te psy zostały skrzywdzone, porzucone, po przejściach. Pomyśl co muszą przeżywać kiedy wracają z nieudanej adopcji. Nie wydajemy psów do budy i na łańcuch, pies to przyjaciel i czlonek rodziny.

Pilne! Niewielki przyjazny i grzeczny piesek szuka dobrego domu
Pilne! Niewielki przyjazny i grzeczny piesek szuka dobrego domu
Lublin 30+ kilka dni temu

Pies jest jedynym stworzeniem na świecie, które kocha cię bardziej niż siebie. – Josh Billings. Niewielki, nieśmiały, a jednak niezwykły piesek Misio szuka dobrego domu. Misio to Piesek, który mimo swojego krókiego życia musiał już tak wiele przejść - był bardzo długo bezdomny, przeganiany, niechciany ...a na koniec ktoś próbował Go otruć.!Piesek w ostatniej chwili został uratowany przez dobre kobiety, które uratowały Mu życie. Misio, mimo tych złych doświadczeń jest bardzo grzecznym pieskiem, zostawiony w domu nie niszczy, nie hałasuje. Ładnie radzi sobie ze smyczą. Trzeba jednak pamiętać, że to Piesek który wiele przeżył i jest na początku nieufny. Do obcej osoby, której nie zna potrzebuje czasu żeby się przekonać. Ale po kilku dniach, otwiera się i cieszy się na widok człowieka. Misio ma ok 6 lat, aktualnie przebywa w tzw. domu tymczasowym, gdzie dochodzi do siebie po próbie otrucia. Pieska czeka szczepienie, kastracja. Misio w stosunku do innych psów raczej nie jest agresywny ale pamiętajmy, że róznie może być na początku. Jest pieskiem niewielkim, waży ok 12 kg. Jeśli chcesz zyskać oddanego psiego przyjaciela, któremu podarujesz swoją przyjaźń, miłość i będziesz traktować Go jak członka rodziny - to Misio jest dla Ciebie. Piesek przebywa w woj. świętokrzyskim - transport do uzgodnienia. Obowiązuje wizyta przed adopcją i umowa.Spójrz w oczy Misia - jeśli Twoje serce skardł Misio -proszę zadzwoń: 50*******72, 66*******62.

Zawalił mi się cały świat cierpię w schronisku BŁAGAM o pomo
Zawalił mi się cały świat cierpię w schronisku BŁAGAM o pomo
Katowice 30+ kilka dni temu

PILNE LITOŚCI GDZIE JESTEŚ PRZERAŻONY, TRZĘSIE SIĘ Z ZIMNA I ROZPACZY ...NIE WCHODZI DO BUDY....JEGO DNI SĄ POLICZONE Migiel to najbiedniejszy dziadziuś w schronisku. Zagubiony, zrozpaczony, tak bezradny, że nie nie wchodzi do budy i śpi na betonie... BOŻE JAK ON CAŁY DRŻY... MAMY MAŁO CZASU Zagubiony, kruchy, panicznie przerażony - nie zawalczy o siebie... RATUNKUUUUUUU ON NIE DA RADY W SCHRONISKU Nie radzi sobie kompletnie Jest przytłoczony szczekaniem innych psów i ciągłym hałasem... JEGO OCZY ODZWIERCIEDLAJĄ OGROM ROZPACZY...I TEN SZLOCH, KTÓRY ROZRYWA SERCE Migiel trafił do schroniska ponieważ jego Pan trafił do więzienia. Jest całkowicie zdezorientowany, zagubiony i zdruzgotany. Uspokaja się tylko wtedy, gdy czuje bliskość człowieka. Tak bardzo go potrzebuje by poczuć się bezpiecznie... Migiel CIERPI PSYCHICZNIE SZUKA ZAGROŻENIA, KAŻDA GODZINA JEST DLA NIEGO MORDĘGĄ W kontakcie z człowiekiem dał się poznać jako delikatny, łagodny, ale przede wszystkim zrezygnowany pies, który nie chce już żyć. Ludzki dotyk działa na niego kojąco. Szuka w nim ratunku i bezpieczeństwa. Takiej pokory, rozpaczy i smutku a zarazem strachu w oczach dawno nie widziałyśmy :( Ból w jego oczach rozdziera serce Migiel desperacko potrzebuje pomocy, spokoju i ciepłego domu! BŁAGAMY O UDOSTĘPNIENIA! To dla niego jedyna szansa! - Migiel ma ok. 14 lat - Jest niewielki- waży ok. 12 kg - Na inne psy nie zwraca wogóle uwagi, podejrzewamy że powinien dogadać się z psim towarzystwem -Nie znamy jego stosunku do kotów, ale to piesek o łagodnym usposobieniu -Spaceruje na smyczy - Przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy w transporcie do domu. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji pieska wyłącznie telefoniczny : 505 - pokaż numer telefonu - Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska, na pewno oddzwonimy.

Psi ideał staruszek bardzo cierpi w schronisku ocal go
Psi ideał staruszek bardzo cierpi w schronisku ocal go
Kraków 30+ kilka dni temu

PILNE LITOŚCI GDZIE JESTEŚ PRZERAŻONY, TRZĘSIE SIĘ Z ZIMNA I ROZPACZY ...NIE WCHODZI DO BUDY....JEGO DNI SĄ POLICZONE Migiel to najbiedniejszy dziadziuś w schronisku. Zagubiony, zrozpaczony, tak bezradny, że nie nie wchodzi do budy i śpi na betonie... BOŻE JAK ON CAŁY DRŻY... MAMY MAŁO CZASU Zagubiony, kruchy, panicznie przerażony - nie zawalczy o siebie... RATUNKUUUUUUU ON NIE DA RADY W SCHRONISKU Nie radzi sobie kompletnie Jest przytłoczony szczekaniem innych psów i ciągłym hałasem... JEGO OCZY ODZWIERCIEDLAJĄ OGROM ROZPACZY...I TEN SZLOCH, KTÓRY ROZRYWA SERCE Migiel trafił do schroniska ponieważ jego Pan trafił do więzienia. Jest całkowicie zdezorientowany, zagubiony i zdruzgotany. Uspokaja się tylko wtedy, gdy czuje bliskość człowieka. Tak bardzo go potrzebuje by poczuć się bezpiecznie... Migiel CIERPI PSYCHICZNIE SZUKA ZAGROŻENIA, KAŻDA GODZINA JEST DLA NIEGO MORDĘGĄ W kontakcie z człowiekiem dał się poznać jako delikatny, łagodny, ale przede wszystkim zrezygnowany pies, który nie chce już żyć. Ludzki dotyk działa na niego kojąco. Szuka w nim ratunku i bezpieczeństwa. Takiej pokory, rozpaczy i smutku a zarazem strachu w oczach dawno nie widziałyśmy :( Ból w jego oczach rozdziera serce Migiel desperacko potrzebuje pomocy, spokoju i ciepłego domu! BŁAGAMY O UDOSTĘPNIENIA! To dla niego jedyna szansa! - Migiel ma ok. 14 lat - Jest niewielki- waży ok. 12 kg - Na inne psy nie zwraca wogóle uwagi, podejrzewamy że powinien dogadać się z psim towarzystwem -Nie znamy jego stosunku do kotów, ale to piesek o łagodnym usposobieniu -Spaceruje na smyczy - Przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy w transporcie do domu. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji pieska wyłącznie telefoniczny : 505 - pokaż numer telefonu - Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska, na pewno oddzwonimy.

Kochany proludzki staruszek BŁAGA o ratunek
Kochany proludzki staruszek BŁAGA o ratunek
Wrocław 30+ kilka dni temu

PILNE LITOŚCI GDZIE JESTEŚ PRZERAŻONY, TRZĘSIE SIĘ Z ZIMNA I ROZPACZY ...NIE WCHODZI DO BUDY....JEGO DNI SĄ POLICZONE Migiel to najbiedniejszy dziadziuś w schronisku. Zagubiony, zrozpaczony, tak bezradny, że nie nie wchodzi do budy i śpi na betonie... BOŻE JAK ON CAŁY DRŻY... MAMY MAŁO CZASU Zagubiony, kruchy, panicznie przerażony - nie zawalczy o siebie... RATUNKUUUUUUU ON NIE DA RADY W SCHRONISKU Nie radzi sobie kompletnie Jest przytłoczony szczekaniem innych psów i ciągłym hałasem... JEGO OCZY ODZWIERCIEDLAJĄ OGROM ROZPACZY...I TEN SZLOCH, KTÓRY ROZRYWA SERCE Migiel trafił do schroniska ponieważ jego Pan trafił do więzienia. Jest całkowicie zdezorientowany, zagubiony i zdruzgotany. Uspokaja się tylko wtedy, gdy czuje bliskość człowieka. Tak bardzo go potrzebuje by poczuć się bezpiecznie... Migiel CIERPI PSYCHICZNIE SZUKA ZAGROŻENIA, KAŻDA GODZINA JEST DLA NIEGO MORDĘGĄ W kontakcie z człowiekiem dał się poznać jako delikatny, łagodny, ale przede wszystkim zrezygnowany pies, który nie chce już żyć. Ludzki dotyk działa na niego kojąco. Szuka w nim ratunku i bezpieczeństwa. Takiej pokory, rozpaczy i smutku a zarazem strachu w oczach dawno nie widziałyśmy :( Ból w jego oczach rozdziera serce Migiel desperacko potrzebuje pomocy, spokoju i ciepłego domu! BŁAGAMY O UDOSTĘPNIENIA! To dla niego jedyna szansa! - Migiel ma ok. 14 lat - Jest niewielki- waży ok. 12 kg - Na inne psy nie zwraca wogóle uwagi, podejrzewamy że powinien dogadać się z psim towarzystwem -Nie znamy jego stosunku do kotów, ale to piesek o łagodnym usposobieniu -Spaceruje na smyczy - Przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy w transporcie do domu. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji pieska wyłącznie telefoniczny : 505 - pokaż numer telefonu - Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska, na pewno oddzwonimy.

Staruszek śpi na betonie w schronisku ocal go przed śmiercią
Staruszek śpi na betonie w schronisku ocal go przed śmiercią
Poznań 30+ kilka dni temu

PILNE LITOŚCI GDZIE JESTEŚ PRZERAŻONY, TRZĘSIE SIĘ Z ZIMNA I ROZPACZY ...NIE WCHODZI DO BUDY....JEGO DNI SĄ POLICZONE Migiel to najbiedniejszy dziadziuś w schronisku. Zagubiony, zrozpaczony, tak bezradny, że nie nie wchodzi do budy i śpi na betonie... BOŻE JAK ON CAŁY DRŻY... MAMY MAŁO CZASU Zagubiony, kruchy, panicznie przerażony - nie zawalczy o siebie... RATUNKUUUUUUU ON NIE DA RADY W SCHRONISKU Nie radzi sobie kompletnie Jest przytłoczony szczekaniem innych psów i ciągłym hałasem... JEGO OCZY ODZWIERCIEDLAJĄ OGROM ROZPACZY...I TEN SZLOCH, KTÓRY ROZRYWA SERCE Migiel trafił do schroniska ponieważ jego Pan trafił do więzienia. Jest całkowicie zdezorientowany, zagubiony i zdruzgotany. Uspokaja się tylko wtedy, gdy czuje bliskość człowieka. Tak bardzo go potrzebuje by poczuć się bezpiecznie... Migiel CIERPI PSYCHICZNIE SZUKA ZAGROŻENIA, KAŻDA GODZINA JEST DLA NIEGO MORDĘGĄ W kontakcie z człowiekiem dał się poznać jako delikatny, łagodny, ale przede wszystkim zrezygnowany pies, który nie chce już żyć. Ludzki dotyk działa na niego kojąco. Szuka w nim ratunku i bezpieczeństwa. Takiej pokory, rozpaczy i smutku a zarazem strachu w oczach dawno nie widziałyśmy :( Ból w jego oczach rozdziera serce Migiel desperacko potrzebuje pomocy, spokoju i ciepłego domu! BŁAGAMY O UDOSTĘPNIENIA! To dla niego jedyna szansa! - Migiel ma ok. 14 lat - Jest niewielki- waży ok. 12 kg - Na inne psy nie zwraca wogóle uwagi, podejrzewamy że powinien dogadać się z psim towarzystwem -Nie znamy jego stosunku do kotów, ale to piesek o łagodnym usposobieniu -Spaceruje na smyczy - Przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy w transporcie do domu. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji pieska wyłącznie telefoniczny : 505 - pokaż numer telefonu - Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska, na pewno oddzwonimy.

MIGIEL staruszek kochający ludzi BŁAGA o ratunek
MIGIEL staruszek kochający ludzi BŁAGA o ratunek
Warszawa 30+ kilka dni temu

PILNE LITOŚCI GDZIE JESTEŚ PRZERAŻONY, TRZĘSIE SIĘ Z ZIMNA I ROZPACZY ...NIE WCHODZI DO BUDY....JEGO DNI SĄ POLICZONE Migiel to najbiedniejszy dziadziuś w schronisku. Zagubiony, zrozpaczony, tak bezradny, że nie nie wchodzi do budy i śpi na betonie... BOŻE JAK ON CAŁY DRŻY... MAMY MAŁO CZASU Zagubiony, kruchy, panicznie przerażony - nie zawalczy o siebie... RATUNKUUUUUUU ON NIE DA RADY W SCHRONISKU Nie radzi sobie kompletnie Jest przytłoczony szczekaniem innych psów i ciągłym hałasem... JEGO OCZY ODZWIERCIEDLAJĄ OGROM ROZPACZY...I TEN SZLOCH, KTÓRY ROZRYWA SERCE Migiel trafił do schroniska ponieważ jego Pan trafił do więzienia. Jest całkowicie zdezorientowany, zagubiony i zdruzgotany. Uspokaja się tylko wtedy, gdy czuje bliskość człowieka. Tak bardzo go potrzebuje by poczuć się bezpiecznie... Migiel CIERPI PSYCHICZNIE SZUKA ZAGROŻENIA, KAŻDA GODZINA JEST DLA NIEGO MORDĘGĄ W kontakcie z człowiekiem dał się poznać jako delikatny, łagodny, ale przede wszystkim zrezygnowany pies, który nie chce już żyć. Ludzki dotyk działa na niego kojąco. Szuka w nim ratunku i bezpieczeństwa. Takiej pokory, rozpaczy i smutku a zarazem strachu w oczach dawno nie widziałyśmy :( Ból w jego oczach rozdziera serce Migiel desperacko potrzebuje pomocy, spokoju i ciepłego domu! BŁAGAMY O UDOSTĘPNIENIA! To dla niego jedyna szansa! - Migiel ma ok. 14 lat - Jest niewielki- waży ok. 12 kg - Na inne psy nie zwraca wogóle uwagi, podejrzewamy że powinien dogadać się z psim towarzystwem -Nie znamy jego stosunku do kotów, ale to piesek o łagodnym usposobieniu -Spaceruje na smyczy - Przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy w transporcie do domu. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji pieska wyłącznie telefoniczny : 505 - pokaż numer telefonu - Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska, na pewno oddzwonimy.

Psi senior bardzo cierpi w schronisku BŁAGAM ocal go
Psi senior bardzo cierpi w schronisku BŁAGAM ocal go
Łódź 30+ kilka dni temu

PILNE LITOŚCI GDZIE JESTEŚ PRZERAŻONY, TRZĘSIE SIĘ Z ZIMNA I ROZPACZY ...NIE WCHODZI DO BUDY....JEGO DNI SĄ POLICZONE Migiel to najbiedniejszy dziadziuś w schronisku. Zagubiony, zrozpaczony, tak bezradny, że nie nie wchodzi do budy i śpi na betonie... BOŻE JAK ON CAŁY DRŻY... MAMY MAŁO CZASU Zagubiony, kruchy, panicznie przerażony - nie zawalczy o siebie... RATUNKUUUUUUU ON NIE DA RADY W SCHRONISKU Nie radzi sobie kompletnie Jest przytłoczony szczekaniem innych psów i ciągłym hałasem... JEGO OCZY ODZWIERCIEDLAJĄ OGROM ROZPACZY...I TEN SZLOCH, KTÓRY ROZRYWA SERCE Migiel trafił do schroniska ponieważ jego Pan trafił do więzienia. Jest całkowicie zdezorientowany, zagubiony i zdruzgotany. Uspokaja się tylko wtedy, gdy czuje bliskość człowieka. Tak bardzo go potrzebuje by poczuć się bezpiecznie... Migiel CIERPI PSYCHICZNIE SZUKA ZAGROŻENIA, KAŻDA GODZINA JEST DLA NIEGO MORDĘGĄ W kontakcie z człowiekiem dał się poznać jako delikatny, łagodny, ale przede wszystkim zrezygnowany pies, który nie chce już żyć. Ludzki dotyk działa na niego kojąco. Szuka w nim ratunku i bezpieczeństwa. Takiej pokory, rozpaczy i smutku a zarazem strachu w oczach dawno nie widziałyśmy :( Ból w jego oczach rozdziera serce Migiel desperacko potrzebuje pomocy, spokoju i ciepłego domu! BŁAGAMY O UDOSTĘPNIENIA! To dla niego jedyna szansa! - Migiel ma ok. 14 lat - Jest niewielki- waży ok. 12 kg - Na inne psy nie zwraca wogóle uwagi, podejrzewamy że powinien dogadać się z psim towarzystwem -Nie znamy jego stosunku do kotów, ale to piesek o łagodnym usposobieniu -Spaceruje na smyczy - Przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy w transporcie do domu. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji pieska wyłącznie telefoniczny : 505 - pokaż numer telefonu - Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska, na pewno oddzwonimy.

ŁAPUŚ szuka dobrego domu !! Do adopcji !!
ŁAPUŚ szuka dobrego domu !! Do adopcji !!
Katowice 30+ kilka dni temu

!! OFIARA CzłoWIEKA BEZ ŁAPY... ŁAPUŚ W TYPIE YORKA... BARDZO BIEDNY PSIAK TRAFIŁ DO SCHRONISKA... PILNE !! NIE MA WOLI ŻYCIA !! Patrząc na Łapusia łzy same cisną się do oczu... Kochany, poczciwy pies, a kompletnie złamany i całkowicie zrezygnowany... UPODLONY... Bez łapki, po wypadku, z kołem od łańcucha na szyi - "pamiątką" po służbie u swojego "pana", który wywalił go na ulicę... Na śmierć :-( Podejrzewamy, że ktoś chciał się go pozbyć w ten okrutny sposób...i prawie mu się udało. Jego przepełniony bólem wzrok rozerwał nam serce na milion kawałków... Nie ma w nim cienia nadziei i chęci życia... Patrzy jakby już w nicość... W końcu dla większości z ludzi to teraz pies wybrakowany, kaleka, którego nikt nie zechce... !! A przecież Łapuś TO PIES WYJĄTKOWY !! Delikatny, spokojny i tak bardzo pokorny... A przede wszystkim przygnębiająco smutny... Brak słów by opisać, jak mu ciężko. Czym zawinił !? Tym, że był wierny i oddany !? A może tym, że za bardzo kochał !? Gdy trafił do schroniska, był obrazem nędzy i rozpaczy, po wypadku, z którego cudem uszedł z życiem, z kołem od łańcucha przy szyi... Niestety stracił łapkę... A później... obudził w schroniskowej budzie, całymi dniami nie chce wyjść, a całymi godzinami patrzy w ziemię poddanym wzrokiem... Malec już na nic nie czeka... on już się poddał... To taki kochany i poczciwy i pokorny pies... !! Brutalnie skrzywdzony, a wciąż pokornie wpatrzony w człowieka... i bezgranicznie kochający... !! Wtulał się w nas i znieruchomiał... Tak bardzo jest zagubiony... szuka kontaktu i ratunku. Nie narzuca się, ale pragnie być blisko. Nie ma w nim cienia agresji. Jest jedynie smutny życiorys i ogromny ból, który przeszedł po wypadku... * Łapuś jest cudownym pieskiem w wieku ok. 5 lat. * Jest niewielki - waży ok. 9 kg. * Jest kastrowany. * Kocha cały świat, jest łagodny w stosunku do innych psów. * Spaceruje na smyczy, podejrzewamy, że odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem. Przebywa w schronisku w woj. łódzkim. Pomagamy w transporcie do domku na koszt adoptującego. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 6 0 9 2 1 2 7 4 8 Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną. Nie wydamy Łapusia do budy. Czy znajdzie się ta wyjątkowa osoba, która przywróci sens jego życiu i sprawi, że po raz pierwszy pozna co to dobro człowieka !? BŁAGAMY O UDOSTEPNIENIA I DOMEK DLA ŁAPUSIA ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO...

Wyjątkowy ŁAPUŚ szuka domu !! Do adopcji !!
Wyjątkowy ŁAPUŚ szuka domu !! Do adopcji !!
Warszawa 30+ kilka dni temu

!! OFIARA CzłoWIEKA BEZ ŁAPY... ŁAPUŚ W TYPIE YORKA... BARDZO BIEDNY PSIAK TRAFIŁ DO SCHRONISKA... PILNE !! NIE MA WOLI ŻYCIA !! Patrząc na Łapusia łzy same cisną się do oczu... Kochany, poczciwy pies, a kompletnie złamany i całkowicie zrezygnowany... UPODLONY... Bez łapki, po wypadku, z kołem od łańcucha na szyi - "pamiątką" po służbie u swojego "pana", który wywalił go na ulicę... Na śmierć :-( Podejrzewamy, że ktoś chciał się go pozbyć w ten okrutny sposób...i prawie mu się udało. Jego przepełniony bólem wzrok rozerwał nam serce na milion kawałków... Nie ma w nim cienia nadziei i chęci życia... Patrzy jakby już w nicość... W końcu dla większości z ludzi to teraz pies wybrakowany, kaleka, którego nikt nie zechce... !! A przecież Łapuś TO PIES WYJĄTKOWY !! Delikatny, spokojny i tak bardzo pokorny... A przede wszystkim przygnębiająco smutny... Brak słów by opisać, jak mu ciężko. Czym zawinił !? Tym, że był wierny i oddany !? A może tym, że za bardzo kochał !? Gdy trafił do schroniska, był obrazem nędzy i rozpaczy, po wypadku, z którego cudem uszedł z życiem, z kołem od łańcucha przy szyi... Niestety stracił łapkę... A później... obudził w schroniskowej budzie, całymi dniami nie chce wyjść, a całymi godzinami patrzy w ziemię poddanym wzrokiem... Malec już na nic nie czeka... on już się poddał... To taki kochany i poczciwy i pokorny pies... !! Brutalnie skrzywdzony, a wciąż pokornie wpatrzony w człowieka... i bezgranicznie kochający... !! Wtulał się w nas i znieruchomiał... Tak bardzo jest zagubiony... szuka kontaktu i ratunku. Nie narzuca się, ale pragnie być blisko. Nie ma w nim cienia agresji. Jest jedynie smutny życiorys i ogromny ból, który przeszedł po wypadku... * Łapuś jest cudownym pieskiem w wieku ok. 5 lat. * Jest niewielki - waży ok. 9 kg. * Jest kastrowany. * Kocha cały świat, jest łagodny w stosunku do innych psów. * Spaceruje na smyczy, podejrzewamy, że odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem. Przebywa w schronisku w woj. łódzkim. Pomagamy w transporcie do domku na koszt adoptującego. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 6 0 9 2 1 2 7 4 8 Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną. Nie wydamy Łapusia do budy. Czy znajdzie się ta wyjątkowa osoba, która przywróci sens jego życiu i sprawi, że po raz pierwszy pozna co to dobro człowieka !? BŁAGAMY O UDOSTEPNIENIA I DOMEK DLA ŁAPUSIA ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO...

Przepiękny Kosmo - CUDOWNY MŁODZIAK W TYPIE TERIERA
Przepiękny Kosmo - CUDOWNY MŁODZIAK W TYPIE TERIERA
Bydgoszcz 30+ kilka dni temu

Opis ofertyPrzepiękny Kosmo - CUDOWNY MŁODZIAK W TYPIE TERIERA ZA KRATAMI... NIE TAK POWINNO ZACZYNAĆ SIĘ ŻYCIE PSA... NIE ZA KRATAMI WIĘZIENNEGO KOJCA... NIE W SAMOTNOŚCI... SMUTKU... CIERPIENIU... CUDOWNY, młodziutki, przepięknie umaszczony, kudłaty piesek szuka odpowiedzialnego domu To prawdziwe cudo na czterech łapkach przepełnione uwielbieniem dla człowieka. Szuka więc rodziny, która już nie porzuci, nie opuści go już nigdy więcej i będzie u boku Kosmo do końca jego dni Przecież nie tak powinno wyglądać dzieciństwo... Kosmo powinien biegać za piłeczką, aportować patyki i spać na ciepłym posłaniu u boku ukochanego człowieka... Rozdawać buziaki i wtulać się w Pana, tak jak lubi najbardziej A tymczasem... JEDYNE CO MA TO LICHA BUDA, SMUTNY WIDOK ZZA KRAT I PRZYKRA SCHRONISKOWA RUTYNA... Uwielbia kontakt z człowiekiem, każda chwila u jego boku jest najpiękniejsza, jest jedynym co Kosmo ma... Pieszczoty i głaski mogłyby nie mieć końca, Kosmo całym swoim ciałkiem wtula się w opiekuna kiedy tylko może. Serce pęka gdy trzeba tego słodkiego, kochanego psa zostawić... Znowu samego... Smutnego... Opuszczonego przez cały świat... Kosmo potrafi chodzić na smyczy, bardzo cieszy się z każdej chwili spaceru, bo to jeden z niewielu momentów gdy ma człowieka tylko dla siebie... Przy okazji przytula się i rozdaje buziaki opiekunowi... Jest bardzo pozytywnym, wesołym i pogodnym pieskiem, wpada w ogromny smutek jedynie w jednym momencie... Gdy na powrót jest zamykany w kojcu i patrzy stęsknionym wzrokiem za człowiekiem, by jeszcze wrócił, by poświęcił mu jeszcze choć kilka swoich chwil. CZŁOWIEK W JEGO OCZACH JEST BOGIEM, KOCHA GO PONAD WSZYSTKO I tak bardzo mu go brakuje ... Kosmo ma około 2 lat jest niewielki, waży ok. 12kg w kojcu mieszka sam, lecz pozytywnie na mijane na spacerach pieski, sądzimy że mógłby mieć psie "rodzeństwo", sugerujemy wcześniejsze zapoznanie psiaków spaceruje, sądzimy że odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem nie znamy jego stosunku do kotów i nie mamy możliwości sprawdzenia przebywa w schronisku w województwie łódzkim pomagamy w skoordynowaniu transportu do domu na koszt adoptującego możliwa jest adopcja zagraniczna Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: +48 513 - pokaż numer telefonu - Jeśli aktualnie nie odbieramy zostaw proszę SMS z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną w miejscu gdzie pies miałby zamieszkać. Szukamy dla Kosmo domu gdzie będzie pełnoprawnym członkiem rodziny, nie zostanie wydany do zamieszkania w warunkach zewnętrznych. PROSIMY O MOC UDOSTĘPNIEŃ I DOM DLA KOSMO On naprawdę źle radzi sobie za kratami... Tęsknota za człowiekiem wykańcza go dzień po dniu.

KOSMO w typie teriera-jesteś taki dobry, czemu niekochany ?!
KOSMO w typie teriera-jesteś taki dobry, czemu niekochany ?!
Piotrków Trybunalski 30+ kilka dni temu

Opis oferty️Przepiękny Kosmo - CUDOWNY MŁODZIAK W TYPIE TERIERA ZA KRATAMI... NIE TAK POWINNO ZACZYNAĆ SIĘ ŻYCIE PSA... NIE ZA KRATAMI WIĘZIENNEGO KOJCA... NIE W SAMOTNOŚCI... SMUTKU... CIERPIENIU... CUDOWNY, młodziutki, przepięknie umaszczony, kudłaty piesek szuka odpowiedzialnego domu ️ To prawdziwe cudo na czterech łapkach przepełnione uwielbieniem dla człowieka. ️ Szuka więc rodziny, która już nie porzuci, nie opuści go już nigdy więcej i będzie u boku Kosmo do końca jego dni Przecież nie tak powinno wyglądać dzieciństwo... Kosmo powinien biegać za piłeczką, aportować patyki i spać na ciepłym posłaniu u boku ukochanego człowieka... Rozdawać buziaki i wtulać się w Pana, tak jak lubi najbardziej A tymczasem... JEDYNE CO MA TO LICHA BUDA, SMUTNY WIDOK ZZA KRAT I PRZYKRA SCHRONISKOWA RUTYNA... Uwielbia kontakt z człowiekiem, każda chwila u jego boku jest najpiękniejsza, jest jedynym co Kosmo ma... Pieszczoty i głaski mogłyby nie mieć końca, Kosmo całym swoim ciałkiem wtula się w opiekuna kiedy tylko może. Serce pęka gdy trzeba tego słodkiego, kochanego psa zostawić... Znowu samego... Smutnego... Opuszczonego przez cały świat... Kosmo potrafi chodzić na smyczy, bardzo cieszy się z każdej chwili spaceru, bo to jeden z niewielu momentów gdy ma człowieka tylko dla siebie... Przy okazji przytula się i rozdaje buziaki opiekunowi... Jest bardzo pozytywnym, wesołym i pogodnym pieskiem, wpada w ogromny smutek jedynie w jednym momencie... Gdy na powrót jest zamykany w kojcu i patrzy stęsknionym wzrokiem za człowiekiem, by jeszcze wrócił, by poświęcił mu jeszcze choć kilka swoich chwil. CZŁOWIEK W JEGO OCZACH JEST BOGIEM, KOCHA GO PONAD WSZYSTKO I tak bardzo mu go brakuje ... Kosmo ma około 2 lat jest niewielki, waży ok. 12kg w kojcu mieszka sam, lecz pozytywnie na mijane na spacerach pieski, sądzimy że mógłby mieć psie "rodzeństwo", sugerujemy wcześniejsze zapoznanie psiaków spaceruje, sądzimy że odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem nie znamy jego stosunku do kotów i nie mamy możliwości sprawdzenia przebywa w schronisku w województwie łódzkim pomagamy w skoordynowaniu transportu do domu na koszt adoptującego możliwa jest adopcja zagraniczna ️Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 513 - pokaż numer telefonu - Jeśli aktualnie nie odbieramy zostaw proszę SMS z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną w miejscu gdzie pies miałby zamieszkać. Szukamy dla Kosmo domu gdzie będzie pełnoprawnym członkiem rodziny, nie zostanie wydany do zamieszkania w warunkach zewnętrznych. PROSIMY O MOC UDOSTĘPNIEŃ I DOM DLA KOSMO On naprawdę źle radzi sobie za kratami... Tęsknota za człowiekiem wykańcza go dzień po dniu.

Puzon radosny piesek do adopcji
Puzon radosny piesek do adopcji
Bydgoszcz 30+ kilka dni temu

Opis ofertyPatrząc na Puzonka łzy same cisną się do oczu... Kochany piesek, tak okrutnie potraktowany, a wciąż rozkochany w człowieku i radosny niczym promyczek... TRAFIŁ ZA KRATY UPODLONY... Był tak wychudzony, że dosłownie leciał przez ręce. Jego przepełniony bólem wzrok rozerwał nam serce na milion kawałków. Nie było w nim cienia nadziei i chęci życia. Patrzył jakby już w nicość. Wygrał jednak walkę o życie i okazał się cudownym psem, nadal do szaleństwa zakochanym w człowieku. Wygrał i co dalej? Buda, kraty, samotność... Tak nie dojdzie do siebie, a czeka go "odsiadka" po ciężkim życiu, jakie miał. W końcu dla większości z ludzi to tylko kolejny zabiedzony kundelek, którego nikt nie zechce. A przecież Puzonek TO PIES WYJĄTKOWY Delikatny, zakochany w ludziach (o dziwo po tym jak go zagłodzili) i tak bardzo pokorny, a przede wszystkim przygnębiająco smutny. Brak słów by opisać, jak mu ciężko. Czym zawinił? Tym, że był wierny i oddany? A może tym, że za bardzo kochał? Gdy trafił do schroniska, był obrazem nędzy i rozpaczy, można było uczyć się na nim anatomii, licząc każdą kosteczkę, miał też na szyi "prezent" po poprzednim życiu, koło od łańcucha przy szyi. Puzon był w opłakanym stanie, myśleliśmy że już się poddał. A to taki kochany i oddany pies. Walczy jednak dzielnie o przetrwanie tu, gdzie przyszło mu trafić, ale w warunkach schroniska nie dojdzie w pełni do siebie. Brutalnie skrzywdzony, a wciąż pokornie wpatrzony w człowieka i bezgranicznie kochający. Wtulał się w nas i nieruchomiał, jakby chciał zatrzymać tę chwilę na zawsze. Tak bardzo jest zagubiony. Szuka kontaktu i ratunku. Nie narzuca się, ale pragnie być blisko. Nie ma w nim cienia agresji. Jest jedynie smutny życiorys i zaniedbanie, jakie zafundował mu cZŁOwiek. - Puzonek jest cudownym pieskiem w wieku ok. 4 lat. - Jest niewielki i drobny - waży ok. 12kg. - Niestety nie znamy jego stosunku do kotów i nie mamy jak go sprawdzić. - W kojcu mieszka z innym psem, podejrzewamy, że mógłby mieć psie "rodzeństwo". - Spaceruje na smyczy, podejrzewamy, że odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem. - Przebywa w schronisku w woj. łódzkim. - Pomagamy w transporcie do domku na koszt adoptującego. - Możliwa jest adopcja zagraniczna. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: +48 609 - pokaż numer telefonu - . Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną. Nie wydamy Puzona do budy. Czy znajdzie się ta wyjątkowa osoba, która przywróci sens jego życiu i sprawi, że po raz pierwszy pozna co to dobro człowieka Tak zagłodzony piesek powinien dochodzić do siebie w cieple domowego ogniska, a nie za kratami w budzie.

Cudowny, kochający człowieka PUZON szuka domu !!
Cudowny, kochający człowieka PUZON szuka domu !!
Katowice 30+ kilka dni temu

Opis oferty!! ZAGŁODZONA OFIARA CzłoWIEKA... ZAMARZA W SCHRONISKOWYM KOJCU - PUZON... !! BARDZO BIEDNY PSIAK TRAFIŁ DO SCHRONISKA... !! PILNE !! PO CIĘŻKIM ŻYCIU KOMPLETNIE NIE RADZI SOBIE ZA KRATAMI !! Patrząc na Puzonka łzy same cisną się do oczu... Kochany piesek, tak okrutnie potraktowany, a wciąż rozkochany w człowieku i radosny niczym promyczek... TRAFIŁ ZA KRATY UPODLONY... Był tak wychudzony, że dosłownie leciał przez ręce... Jego przepełniony bólem wzrok rozerwał nam serce na milion kawałków... Nie było w nim cienia nadziei i chęci życia... Patrzył jakby już w nicość... :-( Wygrał jednak walkę o życie i okazał się cudownym psem, nadal do szaleństwa zakochanym w człowieku. Wygrał i co dalej !? Buda, kraty, samotność... Tak nie dojdzie do siebie, a czeka go "odsiadka" po ciężkim życiu, jakie miał. W końcu dla większości z ludzi to tylko kolejny zabiedzony kundelek, którego nikt nie zechce... !! A przecież Puzonek TO PIES WYJĄTKOWY !! Delikatny, zakochany w ludziach (o dziwo !! po tym jak go zagłodzili) i tak bardzo pokorny... A przede wszystkim przygnębiająco smutny... Brak słów by opisać, jak mu ciężko. Czym zawinił !? Tym, że był wierny i oddany !? A może tym, że za bardzo kochał !? Gdy trafił do schroniska, był obrazem nędzy i rozpaczy, można było uczyć się na nim anatomii, licząc każdą kosteczkę, miał też na szyi "prezent" po poprzednim życiu, koło od łańcucha przy szyi... Puzon był w opłakanym stanie, myśleliśmy że... on już się poddał... A to taki kochany i oddany pies... Walczy jednak dzielnie o przetrwanie tu, gdzie przyszło mu trafić, ale w warunkach schroniska nie dojdzie w pełni do siebie. !! Brutalnie skrzywdzony, a wciąż pokornie wpatrzony w człowieka... i bezgranicznie kochający... !! Wtulał się w nas i nieruchomiał... jakby chciał zatrzymać tę chwilę na zawsze. Tak bardzo jest zagubiony... szuka kontaktu i ratunku. Nie narzuca się, ale pragnie być blisko. Nie ma w nim cienia agresji. Jest jedynie smutny życiorys i zaniedbanie, jakie zafundował mu cZŁOwiek. * Puzonek jest cudownym pieskiem w wieku ok. 4 lat. * Jest niewielki i drobny - waży ok. 12 kg. * Niestety nie znamy jego stosunku do kotów i nie mamy jak go sprawdzić. * W kojcu mieszka z innym psem, podejrzewamy, że mógłby mieć psie "rodzeństwo". * Spaceruje na smyczy, podejrzewamy, że odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem. Przebywa w schronisku w woj. łódzkim. Pomagamy w transporcie do domku na koszt adoptującego. Możliwa jest adopcja zagraniczna. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 6 0 9 2 1 2 7 4 8 Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną. Nie wydamy Puzona do budy. Czy znajdzie się ta wyjątkowa osoba, która przywróci sens jego życiu i sprawi, że po raz pierwszy pozna co to dobro człowieka !? !! BŁAGAMY O UDOSTEPNIENIA I DOMEK DLA PUZONKA ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO... Tak zagłodzony piesek powinien dochodzić do siebie w cieple domowego ogniska, a nie za kratami w budzie.

Zagłodzony PUZONEK - psiak co wciąż ma wiarę w ludzi...
Zagłodzony PUZONEK - psiak co wciąż ma wiarę w ludzi...
Piotrków Trybunalski 30+ kilka dni temu

Opis oferty️ZAGŁODZONA OFIARA CzłoWIEKA... ZAMARZA W SCHRONISKOWYM KOJCU - PUZON... BARDZO BIEDNY PSIAK TRAFIŁ DO SCHRONISKA... PILNE PO CIĘŻKIM ŻYCIU KOMPLETNIE NIE RADZI SOBIE ZA KRATAMI Patrząc na Puzonka łzy same cisną się do oczu... Kochany piesek, tak okrutnie potraktowany, a wciąż rozkochany w człowieku i radosny niczym promyczek.... TRAFIŁ ZA KRATY UPODLONY... Był tak wychudzony, że dosłownie leciał przez ręce... Jego przepełniony bólem wzrok rozerwał nam serce na milion kawałków... Nie było w nim cienia nadziei i chęci życia.... Patrzył jakby już w nicość... Wygrał jednak walkę o życie i okazał się cudownym psem, nadal do szaleństwa zakochanym w człowieku. Wygrał i co dalej️ Buda, kraty, samotność... Tak nie dojdzie do siebie, a czeka go "odsiadka" po ciężkim życiu, jakie miał. W końcu dla większości z ludzi to tylko kolejny zabiedzony kundelek, którego nikt nie zechce... A przecież Puzonek TO PIES WYJĄTKOWY Delikatny, zakochany w ludziach (o dziwo po tym jak go zagłodzili) i tak bardzo pokorny... A przede wszystkim przygnębiająco smutny... Brak słów by opisać, jak mu ciężko. Czym zawinił️ Tym, że był wierny i oddany️ A może tym, że za bardzo kochał️ Gdy trafił do schroniska, był obrazem nędzy i rozpaczy, można było uczyć się na nim anatomii, licząc każdą kosteczkę, miał też na szyi "prezent" po poprzednim życiu, koło od łańcucha przy szyi... Puzon był w opłakanym stanie, myśleliśmy że ...on już się poddał... A to taki kochany i oddany pies... Walczy jednak dzielnie o przetrwanie tu, gdzie przyszło mu trafić, ale w warunkach schroniska nie dojdzie w pełni do siebie. Brutalnie skrzywdzony, a wciąż pokornie wpatrzony w człowieka...i bezgranicznie kochający... Wtulał się w nas i nieruchomiał... jakby chciał zatrzymać tę chwilę na zawsze. Tak bardzo jest zagubiony... szuka kontaktu i ratunku. Nie narzuca się, ale pragnie być blisko. Nie ma w nim cienia agresji. Jest jedynie smutny życiorys i zaniedbanie, jakie zafundował mu cZŁOwiek. ️Puzonek jest cudownym pieskiem w wieku ok. 4 lat. ️Jest niewielki i drobny - waży ok. 12kg. ️ Niestety nie znamy jego stosunku do kotów i nie mamy jak go sprawdzić. ️W kojcu mieszka z innym psem, podejrzewamy, że mógłby mieć psie "rodzeństwo". ️Spaceruje na smyczy, podejrzewamy, że odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem. Przebywa w schronisku w woj. łódzkim. Pomagamy w transporcie do domku na koszt adoptującego. Możliwa jest adopcja zagraniczna. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 609 - pokaż numer telefonu - Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną. Nie wydamy Puzona do budy. Czy znajdzie się ta wyjątkowa osoba, która przywróci sens jego życiu i sprawi, że po raz pierwszy pozna co to dobro człowieka ️ BŁAGAMY O UDOSTEPNIENIA I DOMEK DLA PUZONKA ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO... Tak zagłodzony piesek powinien dochodzić do siebie w cieple domowego ogniska, a nie za kratami w budzie.

Kochany, zagubiony, smutny IRYSEK szuka domu !!
Kochany, zagubiony, smutny IRYSEK szuka domu !!
Łódź 30+ kilka dni temu

ZAGŁODZONA OFIARA CzłoWIEKA... JESZCZE PSIE DZIECKO - IRYSEK... BARDZO BIEDNY PSIAK TRAFIŁ DO SCHRONISKA... !! PILNE !! PO TAKIM ZAGŁODZENIU KOMPLETNIE NIE RADZI SOBIE ZA KRATAMI !! Patrząc na Iryska łzy same cisną się do oczu... Kochany, młodziutki piesek, tak okrutnie potraktowany, a wciąż rozkochany w człowieku i radosny niczym promyczek... TRAFIŁ ZA KRATY UPODLONY... Był tak wychudzony, że dosłownie leciał przez ręce... Jego przepełniony bólem wzrok rozerwał nam serce na milion kawałków... Nie było w nim cienia nadziei i chęci życia... Patrzył jakby już w nicość... Wygrał jednak walkę o życie i okazał się cudownym młodzieńcem, nadal do szaleństwa zakochanym w człowieku. Wygrał i co dalej !? Buda, kraty, samotność... Tak nie dojdzie do siebie, a czeka go "odsiadka" po ciężkim życiu, jakie miał. W końcu dla większości z ludzi to tylko kolejny zabiedzony kundelek, którego nikt nie zechce... !! A przecież Irysek TO PIES WYJĄTKOWY !! Delikatny, zakochany w ludziach (o dziwo !! po tym jak go zagłodzili) i tak bardzo pokorny... A przede wszystkim przygnębiająco smutny... Brak słów by opisać, jak mu ciężko. Czym zawinił !? Tym, że był wierny i oddany !? A może tym, że za bardzo kochał !? Gdy trafił do schroniska, był obrazem nędzy i rozpaczy, można było uczyć się na nim anatomii, licząc każdą kosteczkę, miał też na szyi "prezent" po poprzednim życiu, koło od łańcucha przy szyi... Malec był w opłakanym stanie, myśleliśmy że... on już się poddał... A to taki kochany i oddany pies... Walczy jednak dzielnie o przetrwanie tu, gdzie przyszło mu trafić, ale w warunkach schroniska nie dojdzie w pełni do siebie. !! Brutalnie skrzywdzony, a wciąż pokornie wpatrzony w człowieka... i bezgranicznie kochający... !! Wtulał się w nas i znieruchomiał... Tak bardzo jest zagubiony... szuka kontaktu i ratunku. Nie narzuca się, ale pragnie być blisko. Nie ma w nim cienia agresji. Jest jedynie smutny życiorys i zaniedbanie, jakie zafundował mu cZŁOwiek. * Irysek jest cudownym pieskiem w wieku ok. 2 lat. * Jest niewielki - waży ok. 8 kg, ale jest wychudzony, docelowo powinno być ok. 12 kg. * Niestety nie znamy jego stosunku do kotów i nie mamy jak go sprawdzić. * W kojcu mieszka sam, ale na spacerach jest neutralny w stosunku do innych psów, podejrzewamy, że mógłby mieć psie "rodzeństwo". * Spaceruje na smyczy, podejrzewamy, że odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem. Przebywa w schronisku w woj. łódzkim. Pomagamy w transporcie do domku na koszt adoptującego. Możliwa jest adopcja zagraniczna. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 5 0 5 6 8 2 0 2 9 Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną. Nie wydamy Irysa do budy. Czy znajdzie się ta wyjątkowa osoba, która przywróci sens jego życiu i sprawi, że po raz pierwszy pozna co to dobro człowieka !? !! BŁAGAMY O UDOSTEPNIENIA I DOMEK DLA IRYSKA ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO... Tak zagłodzony piesek powinien dochodzić do siebie w cieple domowego ogniska, a nie za kratami w budzie.

Filtr