Oddam psiaki
Oddam psiaki w dobre ręce. Dwa pieski oraz czarna suczka . Więcej informacji w wiadomości prywatnej
Oddam psiaki w dobre ręce, 3 sunie 2 pieski więcej szczegółowych informacji przez telefon
Witam, dwa psiaki poszukują nowego domu
Mam 3 psiaki do oddania 1 suczkę brązową oraz 2 psy jeden cały czarny, a drugi czarny z brązowymi kropkami na pysku i łapkach. Posiadają ksiażeczki weterynaryjne. Były szczepione oraz odrobaczane. Mają ok 10 tyg. Proszę o sms osoby zainteresowane.
Oddam psiaki w dobre rece. Mają po 6 tygodni.
Oddam w dobre ręce suczkę i psa. Mama labradorka, ojciec nieznany. Psiaki tej samej maści, kolor łapek brązowy, góra czarna. Psiaki mają 3.5 miesiąca. Są odrobaczone, oraz mają zakropione kropelki przeciwpchelne. Szukamy dla nich dobrego domku. :)
Oddam po 1 lutego psiaki. Nie na łańcuch. Będą małe. Tylko 1 po lewej to suczka. Reszta pieski. Biało - czarny zarezerwowany. Zapraszam.
Witam. Oddam za darmo szczeniaki. Zostało 4 suczki. Będą tak myślę nie dużej wielkości. Na jednym ze zdjęć mama piesków. Pieski same jedzą. Zapraszam do psiaki.
Dwa śliczne psiaki oddam w dobre ręce. Jasny piesek i czarna suczka. Energiczne jak to szczeniaki, ale bardzo łagodne i empatyczne:) Odbiór osobisty. Trzciane (koło Suwałk) Można dzwonić jak i pisać (sprawdzam wiadomości bardzo często:)
Wychowuję stadko liczące 8 psiaków (rodzina z dwóch miotów), ale z powodu zmiany sytuacji życiowej i zawodowej, nie jestem juz w stanie pełnić pełnej opieki nad 6. z nich: Deską, Ayrą, Roxi, Kirą, Brewką i Juniorem. Psiaki potrafią mieszkac w domu jak i na dworze - szybko się dostosowują. Uwielbiają jeździć samochodem i potrafią posłusznie chodzić na smyczy. Są karne, pełne energii do zabaw, ale też świetnie sprawują się jako pieski towarzyszące i pilnującę - można być spokojnym o swój dobytek. Zabawa z nimi dostarczy wiele radości, ponieważ są szybkie, sprytne oraz zwinne. Doskonale sprawdzają się w trakcie zajęć/sportów typu Agility. Idealnie nadają się na szkolenia dla psów stróżujących, miały już do czynienia z behawiorystą. Oprócz intensywnych spacerów i aktywności, potrzebują tez pieszczot i czułości. Podsumowując, to spokojnie psy, które trzymają się blisko domu. Dlatego szukamy odpowiedzialnych 'człowieków' - miłośników czworonogów, u których psiaki będą pełnoprawnymi członkami rodziny, gdzie będą traktowane z szacunkiem. W dobre ręce oddam psy pojedynczo lub parami. Do nowego domu, każdy z nich zostanie wyposażony w cały ekwipunek: smycz, obrożę, obrożę przeciw kleszczom, legowisko, zabawkę, szczotkę typu Furminator oraz zapas dobrej jakościowo karmy (12kg) Oddam tylko w dobre 'ręce', po sprawdzeniu przyszłego domu.
Piesek jest dzieckiem dzikiej suki, która nie daje się odłowic i rodzi 2 x w roku w krzakach. Zabrałam cały miot, odrobaczyłam, zaszczepiłam. Zostały juz tylko dwa samce i sunia, wszystkie identyczne, nie do odróżnienia. Idealne sa do zabaw z innymi psami i kotami. Niesłychanie ufne, garnące się do człowieka. Nie są nauczone smyczy, obroży czy szelek i spacerów. To wiejskie psiaki, najlepszy byłby dla nich dom z ogrodem, do którego mogłyby sobie wychodzić na żądanie. Oczywiscie oddam tylko w bardzo odpowiedzialne ręce. Nie na darmowy alarm i nie na zabawkę dla dziecka. Tylko dla osób ustabilizowanych życiowo, finansowo i lokalowo. Telefon 60*****56
CZŁOWIEK z SERDUCHEM POSZUKIWANY !! Nie bądź obojętny - PODAJ DALEJ telegram o miłość Saby Jeżeli pokochałeś Sabę to dzwoń ona czeka na Ciebie TEL. 507 - pokaż numer telefonu - Saba przebywa w okolicach Warszawy Daj mi siebie człowieku... ODDAM CI CAŁE SWOJE PSIE SERCE! Saba O miłość, towarzystwo i dom prosi... To tylko pies... Odebrana z łańcuchowej patologii... Nadal kocha, a wręcz uwielbia człowieka. Ona po prostu kocha każdego kto da jej odrobinę ciepła i troski Piękna, duża, proludzka, młodziutka PRZEKOCHANA Saba. Sabcia jest łagodna, spokojna, pięknie spaceruje na smyczy. Lubi inne psiaki, kocha podróże jest bardzo grzeczna w aucie. Prawdziwy PIES IDEALNY jak to mówią ! Sunia zaczyna jednak popadać w smutek. Obiecanego domu wciąż brak! Dlaczego wciąż jest sama? Azylowy kojec to nie miejsce dla niej
Sara jest w schronisku od 06.12.22 została oddana przez właścicielkę. Ale to nie pierwszy pobyt Sary w schronisku, pół roku wcześniej trafiła po śmierci właściciela... „Witam wszystkich, jestem Sara. Trafiłam tutaj jakiś czas temu i w sumie nie wiem czemu tutaj jestem. Nie zrozumcie mnie źle - ciocie są super! Codziennie przychodzą do mnie, drapią za uchem i dają najlepsze psismaczki, ale jednak brakuje mi kawałka miejsca w cichym, spokojnym domku. Niektórzy uważają, że jestem już seniorką, aczkolwiek czuję się lekko urażona, ponieważ jeszcze mnóstwo we mnie energii! Czasem lubię pobiegać za piłeczką, czasem muszę rozruszać moją ciocię na spacerze i z nią trochę pobiegać. Kocham wszelkie pieszczoty, lecz najpierw muszę Cię troszeczkę poznać - potem oddam Ci się w całości, będę za Tobą chodzić krok w krok. Lubię moje imię, dlatego ładnie na nie reaguję. A! I słyszałam, że chodzę najładniej na smyczy ze wszystkich psiaków! Czy można być psem idealnym? Można, dlatego denerwują mnie inne psiaki, które mijam na spacerach - myślą, że są równie fajne, co ja! Mimo mojego niskiego wzrostu i krótkich łapek wzbudzam respekt u największych czworonogów. Domu nie powinnam dzielić z dziećmi. Jestem temperamentną sunią, więc najlepiej gdybym była jedynakiem w domu . Czasami bywam zazdrosna - no ale jak tu się dzielić kimś kogo kocham? Czekam już tu trochę, ale ciocia mówi, że moja nowa rodzina będzie najfajniejsza na świecie! Z tą myślą zasypiam i budzę się każdego dnia w schroniskowym boksie. Może to właśnie Ty będziesz tą moją „najfajniejszą rodziną”?” Sara nie zostanie wydana do budy, kojca ani jako pies stróżujący. Obowiązują spacery zapoznawcze, wizyty przed i poadopcyjne oraz podpisanie umowy adopcyjnej i uiszczenie opłaty schroniskowej. Sara została odrobaczona, odpchlona, zaczipowana oraz wysterylizowana. Zastrzegamy sobie prawo wyboru najlepszego domu. Kontakt: Oliwia 57*******33
